01.03.2021 13:46 | Źródło: Materiały własne, prasowe i nadesłane, Co w Zdrowiu, zdjęcie poglądowe

Teleporady bez zmian

Wbrew zapowiedziom, od 1 marca w kwestii udzielania teleporad nic się nie zmieniło. Przypomnijmy, resort zdrowia zapowiadał ograniczenie udzielania teleporad dzieciom do 6. roku życia i seniorom powyżej 65 lat - ci pacjenci mieli być przyjmowali w gabinecie lekarskim. Ta informacja nie ucieszy mieszkańców, którzy od dawna skarżą się na problemy z dostaniem się do specjalisty, a także na brak możliwości chociażby dodzwonienia się do przychodni. "To graniczy z cudem" - opisuje swoje doświadczenia z jedną z dużych rybnickich przychodni nasza czytelniczka.

Jak niedawno informowaliśmy, Ministerstwo Zdrowia zapowiadało ograniczenie możliwość udzielania teleporad.

"W oparciu o nasze doświadczenia z czasu epidemii i wskazania ekspertów, zdecydowałem, że teleporada nie będzie dopuszczalna dla dzieci do lat 6 i osób powyżej 65 lat. Wyjątkiem będzie teleporada związana z przedłużeniem przyjmowanych leków czy wydaniem zlecenia na wyroby medyczne" – poinformował szef MZ - więcej:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/koniec-z-teleporadami-dla-kogo-kto-moze-liczyc-na-wizyte-w-gabinecie-specjalisty/cid,18295,a

Dziś okazuje się, że były to jedynie szumne zapowiedzi. Resort zdrowia nie przekazał do publikacji finalnej wersji rozporządzenia. Jak informuje ministerstwo, prace nad ostatecznym kształtem docelowych rozwiązań, ujętych w przedmiotowej nowelizacji standardu, są na końcowym etapie.

Czytelnicy z kolei informują, że do wielu rybnickich POZ ciągle trudno się dodzwonić, a co dopiero umówić się na wizytę. Do tych najbardziej obleganych poradni lepiej wybrać się osobiście i postać w ogonku, bo można godzinami "wisieć" na telefonie, bezskutecznie. "
"Warto byłoby zwrócić uwagę na to co się dzieje w przychodniach teraz, szczególnie tej na Nowinach ul. Orzepowicka, bo tam się człowiek nie może dodzwonić nawet tylko po skierowanie do specjalisty czy receptę, a po tygodniu jeśli już ktoś odbierze po kilku dniach, to ma wykrzyczane że to, że nie można się dodzwonić to wina państwa i decyzji, ze poradnia ma zajmować sie zapisami na szczepienia. Panie podnoszą słuchawkę, po czym odkładają po sekundzie" - pisze nasza czytelniczka.
Ten temat poruszaliśmy m.in. w lipcu: - https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/leczenie-przez-telefon-czyli-jak-dostac-sie-do-lekarza-w-czasie-epidemii/cid,15258,a

Jak widać, od tego czasu, niewiele się zmieniło.

Czy Wam udało się w czasie pandemii dostać do specjalisty? Jakie są Wasze doświadczenia ze służbą zdrowia w ciągu minionego roku?