Niedziela bez nudy! Miniatury, cylindry, tor saneczkowy i... pies bez głowy. Co jeszcze znajdziecie w Parku Ogrodzieniec?

Parku nie sposób przegapić, gdyż znajduje się na błoniach przy samym zamku Ogrodzieniec w Podzamczu. Park atrakcji nadaje otoczeniu odpustowego klimatu i niestety psuje widok na ten piękny obiekt.



Bilety zakupione wcześniej w promocji - 2 osoby dorosłe i 1 dziecko, w cenie pakietu 3 parki i jednorazowy zjazd saneczkowy: 129 zł. Dzieci do lat 4 - wstęp bezpłatny. Ceny pojedynczych biletów wyglądają następująco:
Park Miniatur: 15 zł (norm.), 12 zł (ulgowy), 49 zł (rodzinny)
Park Doświadczeń Fizycznych: 15 zł (norm.), 12 zł (ulgowy), 49 zł (rodzinny)
Dom Strachów: 15 zł (norm.), 12 zł (ulgowy), 49 zł (rodzinny)
Park Rozrywki: 15 zł (norm.), 19 zł (ulgowy), 59 zł (rodzinny)
Tor saneczkowy: 6 zł (1 zjazd), 50 zł (10 zjazdów) / za 1 osobę



Zaczęliśmy od Parku Miniatur, gdzie na niespiesznym spacerze przez godzinę oglądaliśmy miniatury zamków Jury Krakowsko-Częstochowskiej oraz repliki machin oblężniczych z okresu średniowiecza. Ekspozycje są starannie wykonanie i zadbane. Można zobaczyć jak w przeszłości wyglądały zamki, z których do dzisiaj w większości pozostały tylko ruiny. Każdy obiekt jest szczegółowo opisany, wraz z legendą, która wiąże się z zamkiem, co spotka sie z zainteresowaniem także młodszych zwiedzających.

Poza zwiedzaniem można tu znaleźć inne atrakcje: są zjeżdżalnie, huśtawki, piaskownica, jest też możliwość strzelania z łuku - starsi i młodsi będą zachwyceni. Park Miniatur zwiedzaliśmy jako pierwszy, więc praktycznie byliśmy w nim sami. Otrzymaliśmy pieczątkę, która umożliwia ponowne wejście do parku. Jeśli chcecie to zrobić, rekomendujemy zrobić to znacznie wcześniej - latem park jest otwarty do godz. 19 (od pon. do piątku) oraz do 20:00 (w soboty, niedzielę i święta), jednak o 18:00 jest już praktycznie pusto, a obsługa prowadzi intensywne czynności zmierzające do zakończenia pracy :)
Park Miniatur polecamy! Ważne: Park jest przystosowany do osób niepełnosprawnych. Toalety małe, ale czyste.

Tuż obok znajduje się wejście do Parku Doświadczeń Fizycznych. Sporo interesujących stanowisk, np. kołyska Newtona, chomik, cylindry, gongi, telegraf akustyczny, krzywe lustra i wiele innych, świetne: symulator lotów i symulator dachowania. Nawet niezbyt interesujące się fizyką dzieci znajdą tu coś dla siebie. Takie parki są jednak w różnych miejscach bezpłatne, stąd cena wstępu wydaje się zbyt wygórowana. Swobobnie można poruszać się z wózkiem. Uwaga: park "patelnia", konieczne nakrycie głowy i krem z filtrem.

Park Rozrywki jest niestety rozczarowujący. To właściwie plac zabaw z karuzelą, dmuchańcem, małpim gajem i parkiem linowym oraz dodatkowo płatnymi atrakcjami. Nazwa jest więc myląca, a cena wstępu dla dorosłych niezrozumiała, zabawę mają tu bowiem tylko dzieci. Fakt, że ciężko je stąd wyciągnąć :) Tu również nakrycie głowy jest niezbędne, atrakcje znajdują się w pełnym słońcu i uwaga - urządzenia mogą być nagrzane. Karuzela wiedeńska włączana co 15 bądź przy mniejszym ruchu, co 30 minut. Ponadto: budka z fast foodem miernej jakości, fatalne toalety. Za tę cenę można wybrać inne, lepsze atrakcje.



W sezonie chwilę postoicie w kolejce do toru saneczkowego. Młodsze dzieci jadą z opiekunami. Fajna i emocjonująca zabawa. 
Obsługa to w większości bardzo młodzi ludzie, służą pomocą przy wszelkich problemach.



Na koniec Dom Legend i Strachów - oczekiwania były duże, ale to niestety najgorsza inwestycja. Dorośli wychodzą ze śmiechem, dzieci z płaczem. Nasza pociecha przeszła niemal przez cały Dom z zamkniętymi oczami, ale udało się jej wypatrzeć psa bez głowy, który jednak powinien ją mieć :) Usterka zgłoszona w kasie, co pani z obsługi skomentowała: "Znowu odpadła?" Poza pechowym czarnym psem, w Domu Legend i Strachów pojawia się m.in. biała dama czy wielkie nietoperze. 



Podsumowujące nasze zwiedzanie: nastawialiśmy się na całodniową zabawę, wyszło znacznie krócej. Atrakcje w Parku Ogrodzieniec w porównaniu z innymi tego typu obiektami w Polsce wypadają słabo. Dzieciom nie będzie się nudzić, dorośli - poza zwiedzaniem Parkiem Miniatur i objaśnianiem działania urządzeń w Parku Doświadczeń nie mają tu za wiele rozrywki. Jako jednorazowa wycieczka, przerywnik w zwiedzaniu Jury - ujdzie.