| Źródło: Materiały nadesłane
AKTUALIZACJA Lepszy Rybnik: Panie, które startują z list z prezydentem, powinny wycofać się z wyborów. Piotr Kuczera reaguje
Podczas dzisiejszej konferencji Lepszy Rybnik zaprezentował swoje stanowisko w sprawie mobbingu w rybnickim magistracie. O tym pisaliśmy tutaj:
Skandal w UM: Pracownik na stanowisku kierowniczym miał uderzyć i poniżyć urzędniczkę? - Rybnik.dlawas.info
Sprzeczne wersje prezydenta co do świadomości problemu poruszyły internautów.
Czy sprawa mobbingu w urzędzie była zamiatana pod dywan? - Rybnik.dlawas.info
Wczoraj Piotr Kuczera wydał oświadczenie, w którym przekazał, że zwolnił bliskiego współpracownika:
Prezydent zwolnił bliskiego współpracownika. Chodzi o mobbing - Rybnik.dlawas.info
Dziś (7 marca) przed urzędem miasta Tomasz Pruszczyński, kandydat Lepszego Rybnika na stanowisko prezydenta podkreślił:
- To wszystko trwało bardzo długo, możliwe, że trwałoby to bardzo długo jeszcze, gdyby nie nagłośnienie sprawy przez media. Wiemy o problemach w Wydziale Architektury, że były zwolnienia, radni o wszystkim wiedzieli, prezydent też - mówił Tomasz Pruszczyński. Zaznaczył, że jeden z urzędników, który się wówczas zwolnił, otrzymał w grudniu ub. roku 12 tys. zł odszkodowania.
Oświadczenie komitetu:
Oświadczenie - stanowisko Komitetu Wyborczego Lepszy Rybnik w sprawie mobbingu w rybnickim Urzędzie Miasta.pdf
Mirosław Małek retorycznie pytał:
- Pani Agnieszko Skupień, panie prezydencie, co się działo w momencie, kiedy pan prezydent dowiedział się o rzeczach, które działy się w sekretariacie tuż obok? Czy choć na 5 minut weszliście do biura i zaproponowaliście pomoc? Jutro Dzień Kobiet, prezydent wyjdzie do pań z kwiatami, a tuż obok niego dzieją się takie rzeczy od dwóch lat i nic z tym nie zrobił. Nie możemy na coś takiego pozwolić - mówił Mirosław Małek, a zwolnionego "damskiego boksera" wezwał na pojedynek: - Niech pokaże, co potrafi.
Szefowa kampanii Lepszego Rybnika zwróciła się z kolei do pań, które kandydują do rady miasta z list z prezydentem Piotrem Kuczerą:
- Prezydent zwolnił współpracownika, który jest oskarżony o mobbing, ale jest to tylko wierzchołek góry lodowej. Apeluję do pań, które startują z list popierających prezydenta, o wycofanie się. Startowanie z tych list to taka cicha zgoda, aby takie patologie mogły dalej mieć miejsce. W tej sytuacji żadnego kompromisu nie może być, tu potrzebne są wyraźne działania, wyraźny sprzeciw, dlatego liczę na waszą solidarność - mówiła Edyta Godziek.
Apel do kobiet z list popierających Prezydenta Miasta Rybnik.pdf
AKTUALIZACJA, 8.03.2024
W uzupełnieniu do wczorajszego artykułu, zamieszczamy oświadczenie prezydenta Piotra Kuczery:
Jako prezydent Miasta Rybnika chronię pracowników i będę nadal to robił. Nie pozwolę na to, by kampania wyborcza niszczyła atmosferę pracy, wśród ludzi, którzy codziennie pracują na rzecz naszego miasta. Zwracam też uwagę na to, że kandydatka na radną z Lepszego Rybnika stosuje szantaż emocjonalny wobec innych kobiet. Zaś kandydat na radnego nawołuje do przemocy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj