Trzeba było trochę poczekać na oficjalne oświadczenie prezydenta Kuczery w sprawie mobbingu w urzędzie miasta. "Ze względu na dodatkowe informacje, które otrzymałem od pracowników utraciłem zaufanie do mojego współpracownika. Nie widzę dalszej możliwości współpracy. Wczoraj został dyscyplinarnie zwolniony, od dziś nie pracuje w urzędzie" - tłumaczy prezydent.