Czy na Pniowcu powstanie średniowieczna osada rybacka? Rzecznik magistratu: Póki co to jest koncepcja, idea

O pomyśle związanym z powstaniem przy zalewie Pniowiec średniowiecznej osady rybackiej po raz pierwszy usłyszeliśmy podczas premiery komiksu "Szczybny szczupok abo zapomniano historyjo Rybnika" w lipcu (zapowiedź), a później w grudniu zeszłego roku (premiera). Pisaliśmy o tym: TUTAJ

W czasie spotkania w zeszłym roku przedstawiono nie tylko komiks, ale i pomysł Lecha Gęborskiego oraz grupy innych osób z Forum Obywateli Rybnika stworzenia nad stawem Pniowiec edukacyjnego skansenu – osady rybackiej z X-XII wieku, czyli z czasów, w których prawdopodobnie powstała osada dająca początek dzisiejszemu Rybnikowi. Część dochodu ze sprzedaży komiksu miała zostać przeznaczona właśnie na ten cel.

Lech Gęborski, od lat mocno związany z Bractwem Kurkowym, zyskał dla swojej koncepcji przychylność władz miasta, udało mu się też zaangażować w projekt specjalistów, w tym głównie historyków - dra Przemysława Nocunia z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz dra Bogdana Klocha - dyrektora Muzeum w Rybniku, co ma zapewnić przyszłemu "skansenowi" wierność historyczną.

W piątek - 23 października - w Chwałęcicach odbyła się prezentacja koncepcji i wizualizacji osady. Zaproszeni na spotkanie zostali właściciele działek, które będą sąsiadować z ewentualną przyszłą osadą oraz przewodniczący rady i zarządu dzielnicy Chwałęcice. Według przekazanych nam informacji ze spotkania - miejsce pod osadę nad brzegami Pniowca, położonego na granicy Chwałęcic i Stodół już wyznaczono i we współpracy z MOSiR-em trwa przygotowanie terenu pod inwestycję, zaś z początkiem przyszłego roku mają zostać udostępnione zainteresowanym materiały i wizualizacje przedstawione na spotkaniu. Organizację spotkania wsparła Superfundacja, której niedawno przekazano w zarząd budynek tzw. starego przedszkola w Chwałęcicach, by powstało tam Centrum Aktywności Lokalnej.  

Koncepcja od początku zakładała zaangażowanie wielu organizacji pozarządowych, aby minimalnie obciążać budżet miasta albo nie obciążać go wcale. Wątpliwości budzi jednak fakt, że inwestycja ma być realizowana przez Forum Obywateli Rybnika, z którym związany jest wiceprezydent Piotr Masłowski (współzałożyciel i dawniej kandydat FOR na prezydenta miasta), a także Kamil Jakubiak - współzałożyciel FOR, członek zarządu FOR i... wiceprezes Superfundacji. Jaki będzie udział w projekcie Supefundacji nie wiadomo. 

Z pewnością wspomniane powiązania, a także fakt, iż nie wszystkie organizacje pozarządowe w Rybniku mogą liczyć na taką samą "przychylność władz", nie służą całemu projektowi, który sam w sobie jest niezwykle interesujący i wart realizacji. Osada rybacka może się bowiem stać jedną z ciekawszych atrakcji naszego Miasta.

Na nasze pytania dotyczące powstania przy stawie Pniowiec średniowiecznej osady rybackiej odpowiedziała Agnieszka Skupień - rzecznik rybnickiego magistratu:
- Na spotkaniu prezydent Masłowski był obecny jako przedstawiciel Forum Obywateli Rybnika. Jeżeli chodzi o pomysł wioski rybackiej, to jest to idea, która liczy już kilka lat, a której inicjatorem był pan Lech Gęborski. Dotyczy ona oddolnej inicjatywy grupy pasjonatów, którzy chcą stworzyć model średniowiecznej wioski rybackiej. Organizatorzy przygotowali koncepcję i wizualizację tej inwestycji i szukają środków na jej sfinansowanie. Teren jest miejski, ale Miasto nie zamierza go sprzedawać. Jeżeli wioska rybacka powstanie w tym miejscu to będziemy szukać formy użyczenia, dzierżawy tego terenu. Póki co to jest koncepcja, idea, nikt jeszcze nie mówi o realizacji i jeszcze jedno w tym miejscu nie ma mowy o powstaniu miejsc noclegowych.

Jeżeli "podmiotem zewnętrznym", który przedstawił władzom miasta koncepcję zabudowy terenów przy Pniowcu wraz z budową parkingu (w nieznacznym oddaleniu od kąpieliska), o którym mowa w odpowiedzi Prezydenta Piotra Kuczery na interpelację radnego Andrzeja Sączka, jest jednak Forum Obywateli Rybnika, zaś wspomniana koncepcja obejmuje stworzenie osady rybackiej oznaczałoby to, że plany odnośnie realizacji tej inwestycji są jednak dalece bardziej zaawansowane niż wskazuje na to Pani rzecznik.