Ogrzewalnia dla osób bezdomnych, zlokalizowana dotychczas na terenie szpitala psychiatrycznego, ma zostać przeniesiona na ul. Żwirową. Ta decyzja spotkała się z ostrym sprzeciwem mieszkańców Popielowa, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Dyrektor OPS uspokaja, że ogrzewalnia ma być monitorowana, a na miejscu mają całodobowo przebywać pracownicy.
| Źródło: Materiały własne
Ogrzewalnia dla bezdomnych ma zostać przeniesiona. Mieszkańcy Popielowa protestują
Spore poruszenie wśród mieszkańców Popielowa wywołała informacja, że na ul. Żwirowej ma stanąć ogrzewalnia dla bezdomnych. Przypomnijmy, ogrzewalnia miejska pojawiła się w Rybniku w grudniu 2018 r. Przez trzy lata funkcjonowała na terenie szpitala psychiatrycznego przy ul. Gliwickiej 33: https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/ogrzewalnia-dla-bezdomnych-juz-dziala/cid,10443,a
W ogrzewalni można się wykąpać, napić ciepłej herbaty, a także przebrać w świeże ubrania. Zgodnie z zasadami funkcjonowania tego typu placówek, w ogrzewalni znajdują się wyłącznie miejsca siedzące. Pomoc świadczona przez ogrzewalnię jest tymczasowa i podstawowa.
- Z obiektu może korzystać jednocześnie maksymalnie 20 osób bezdomnych. Mają one tutaj możliwość m.in. skorzystania z sanitariatów, przygotowania gorącego napoju, wymiany odzieży (a w przypadku braku takiej możliwości - dezynfekcji i dezynsekcji odzieży) czy obejrzenia telewizji - mówiła Agnieszka Skupień, rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku. -
Zaraz po otwarciu zorganizowano tu m.in. wigilię: https://rybnik.dlawas.info/wyszukiwarka?query=ogrzewalnia
Teraz OPS szuka nowej lokalizacji, gdyż szpital wypowiedział umowę. Wybór padł na ul. Żwirową w Popielowie. Kontener miałby stanąć w sąsiedztwie baraków socjalnych. Mieszkańcy protestują, gdyż obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Już teraz mają problem z lokatorami z baraków, którzy krążą po posesjach, nierzadko pijani.
Z podobną reakcją urzędnicy musieli się zmierzyć dwa lata temu, gdy pojawił się pomysł, by stworzyć całodobową ogrzewalnię w barakach przy ul. Janiego:
- Mieszkańcy nie chcą takiego sąsiedztwa, ileż można? To mieszkańcy okolicznych domów sprzątają to, co tamci zostawią, a jest ich tylko kilkoro - mówiła Agnieszka Kozielska, Przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Północ. W tym przypadku, podobnie jak w Popielowie, nikt decyzji z mieszkańcami czy Radą Dzielnicy nie konsultował:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/tu-ma-powstac-calodobowa-ogrzewalnia-dla-bezdomnych-mieszkancy-protestuja/cid,12901,a
- Zgodnie z prawem Miasto ma obowiązek zapewnić osobie bezdomnej kilka form wsparcia, są to schronisko, noclegowania i najniższą formą opieki jest ogrzewalnia. Ogrzewalnia w Rybniku jest dodatkowo wyposażona w prysznic. W przyszłym roku Rybnik uruchomi ogrzewalnię, która będzie działała całodobowo i całorocznie - wyjaśniał wówczas wiceprezydent Piotr Masłowski.
Dlaczego ogrzewalnia zostanie przeniesiona? Dyrekcja szpitala przy ul. Gliwickiej, według nieoficjalnych informacji, ma inny pomysł na zagospodarowanie tego miejsca. OPS miał trzy miesiące na znalezienie nowej lokalizacji. Wybór padł na Popielów, bo wsparcie otrzymać mają nie tylko bezdomni, ale też osoby, zamieszkujące w barakach socjalnych.
- Prowadzimy na Żwirowej pracę socjalną, bo jest to trudne miejsce. W tej chwili jest dużo skarg mieszkańców dzielnicy na lokatorów, którzy przebywają w barakach. Jest plan, żeby to było całodobowo monitorowane. Będą prowadzone różnego rodzaju działania, będzie to więc z korzyścią dla okolicznych mieszkańców, że pracownicy całodobowo będą na miejscu pracowali z osobami bezdomnymi, jak i z lokatorami baraków - uspokaja dyrektor OPS w Rybniku Anna Sowik-Złotoś.
Mieszkańcy zwracali też uwagę, że miejsce jest oddalone od centrum, w przeciwieństwie do dotyczczasowej lokalizacji. Jak dotrą na ulicę Żwirową? Dyrektor OPS nie ma obaw, że bezdomni będą mieli problem dostać się do ogrzewalni, gdyż "miejsce nie jest aż tak oddalone". - Osoby, które były osobami bezdomnymi, też bardzo często dojeżdżały na Gliwicką, ze względu na swoją niepełnosprawność, często są to osoby, które mają problem z poruszaniem się. Pamiętajmy, że te osoby w okresie zimowym są przeważnie dowożone - dodaje.
W ogrzewalni można się wykąpać, napić ciepłej herbaty, a także przebrać w świeże ubrania. Zgodnie z zasadami funkcjonowania tego typu placówek, w ogrzewalni znajdują się wyłącznie miejsca siedzące. Pomoc świadczona przez ogrzewalnię jest tymczasowa i podstawowa.
- Z obiektu może korzystać jednocześnie maksymalnie 20 osób bezdomnych. Mają one tutaj możliwość m.in. skorzystania z sanitariatów, przygotowania gorącego napoju, wymiany odzieży (a w przypadku braku takiej możliwości - dezynfekcji i dezynsekcji odzieży) czy obejrzenia telewizji - mówiła Agnieszka Skupień, rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku. -
Zaraz po otwarciu zorganizowano tu m.in. wigilię: https://rybnik.dlawas.info/wyszukiwarka?query=ogrzewalnia
Teraz OPS szuka nowej lokalizacji, gdyż szpital wypowiedział umowę. Wybór padł na ul. Żwirową w Popielowie. Kontener miałby stanąć w sąsiedztwie baraków socjalnych. Mieszkańcy protestują, gdyż obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Już teraz mają problem z lokatorami z baraków, którzy krążą po posesjach, nierzadko pijani.
Z podobną reakcją urzędnicy musieli się zmierzyć dwa lata temu, gdy pojawił się pomysł, by stworzyć całodobową ogrzewalnię w barakach przy ul. Janiego:
- Mieszkańcy nie chcą takiego sąsiedztwa, ileż można? To mieszkańcy okolicznych domów sprzątają to, co tamci zostawią, a jest ich tylko kilkoro - mówiła Agnieszka Kozielska, Przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Północ. W tym przypadku, podobnie jak w Popielowie, nikt decyzji z mieszkańcami czy Radą Dzielnicy nie konsultował:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/tu-ma-powstac-calodobowa-ogrzewalnia-dla-bezdomnych-mieszkancy-protestuja/cid,12901,a
- Zgodnie z prawem Miasto ma obowiązek zapewnić osobie bezdomnej kilka form wsparcia, są to schronisko, noclegowania i najniższą formą opieki jest ogrzewalnia. Ogrzewalnia w Rybniku jest dodatkowo wyposażona w prysznic. W przyszłym roku Rybnik uruchomi ogrzewalnię, która będzie działała całodobowo i całorocznie - wyjaśniał wówczas wiceprezydent Piotr Masłowski.
Dlaczego ogrzewalnia zostanie przeniesiona? Dyrekcja szpitala przy ul. Gliwickiej, według nieoficjalnych informacji, ma inny pomysł na zagospodarowanie tego miejsca. OPS miał trzy miesiące na znalezienie nowej lokalizacji. Wybór padł na Popielów, bo wsparcie otrzymać mają nie tylko bezdomni, ale też osoby, zamieszkujące w barakach socjalnych.
- Prowadzimy na Żwirowej pracę socjalną, bo jest to trudne miejsce. W tej chwili jest dużo skarg mieszkańców dzielnicy na lokatorów, którzy przebywają w barakach. Jest plan, żeby to było całodobowo monitorowane. Będą prowadzone różnego rodzaju działania, będzie to więc z korzyścią dla okolicznych mieszkańców, że pracownicy całodobowo będą na miejscu pracowali z osobami bezdomnymi, jak i z lokatorami baraków - uspokaja dyrektor OPS w Rybniku Anna Sowik-Złotoś.
Mieszkańcy zwracali też uwagę, że miejsce jest oddalone od centrum, w przeciwieństwie do dotyczczasowej lokalizacji. Jak dotrą na ulicę Żwirową? Dyrektor OPS nie ma obaw, że bezdomni będą mieli problem dostać się do ogrzewalni, gdyż "miejsce nie jest aż tak oddalone". - Osoby, które były osobami bezdomnymi, też bardzo często dojeżdżały na Gliwicką, ze względu na swoją niepełnosprawność, często są to osoby, które mają problem z poruszaniem się. Pamiętajmy, że te osoby w okresie zimowym są przeważnie dowożone - dodaje.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj