Wracamy do sprawy uciążliwego sąsiedztwa, jakim dla mieszkańców ul. Miejskiej jest sklep monopolowy vis a vis urzędu miasta. W maju informowaliśmy, że na podstawie zgłoszeń mieszkańców, licznych interwencji straży miejskiej i policji koncesja na sprzedaż alkoholu w tym sklepie została cofnięta. Przedsiębiorca odwołał się od decyzji do SKO, które przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. Obecnie trwa postępowanie administracyjne, więc póki co, w sklepie nadal można zakupić alkohol.
| Źródło: Urząd Miasta Rybnika, rybnik.eu, zdj. archiwalne
Miasto kontra monopolowy: Piłka w grze
Przypomnijmy, w listopadzie ubiegłego roku komendant Straży Miejskiej w Rybniku Arkadiusz Kaczmarczyk zapowiedział, że wystąpi o odebranie koncesji na sprzedaż alkoholu w sklepie przy ul. Miejskiej. Przyczyną były liczne zgłoszenia mieszkańców, dotyczące zakłócania porządku publicznego, spożywania alkoholu w miejscu publicznym - o tym pisaliśmy kilkukrotnie:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/mieszkancy-miejskiej-maja-dosc-bywalcy-parkletow-utrudniaja-im-zycie/cid,12248,a
- Wielokrotnie, w tym również na spotkaniach Rady Dzielnicy Śródmieście, w obecności Władz Miasta podnoszony był problem uciążliwości związanej z działalnością sklepu, głównie sprzedażą alkoholu, z którego korzystają różni klienci - miejscowi oraz przyjezdni. Bezdomni korzystają z zakupów alkoholu już od godz. 6:00 rano, a głównym miejscem jego spożywania jest pasaż pomiędzy budynkami Miejska 4 – Kopernika 3, oraz na placu za budynkiem Miejska 4, który stał się nie tylko miejscem przesiadywania pijanych grup, ale również toaletą publiczną dla osób będących pod wpływem alkoholu - alarmowali czytelnicy.
Mieszkańcy nie omieszkali wypomnieć prezydentowi Kuczerze niechybionego ich zdaniem pomysłu likwidacji miejsc parkinowych przed sklepem na Miejskiej na rzecz parkletów: stawianie ławki przed sklepem monolopowym to jedynie zachęta do pijaństwa, przekonywali - więcej: https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/laweczka-na-miejskiej-miejsce-na-chwile-wytchnienia-czy-kloaka/cid,11873,a
Poza spożywaniem alkoholu, załatwianiem potrzeb fizjologicznych i hałaśliwym zachowaniem, dochodziło tam do bójek:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/bojka-na-jezdni-uczestnicy-pod-wplywem-material-dla-osob-pelnoletnich/cid,12490,a
Prezydent Kuczera tłumaczył, że "jako organ wydający zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych może działać tylko i wyłącznie na podstawie i w granicach obowiązującego prawa. Nie może w żaden sposób ograniczać praw przedsiębiorcy, jeżeli ten działa zgodnie z przepisami". Prezydent wysłał zapytanie do organów powołanych do ochrony porządku publicznego, tj. Komendanta Miejskiego Policji w Rybniku oraz Komendanta Straży Miejskiej w Rybniku z prośbą o informację, czy według materiału będącego w posiadaniu tych służb zachodzą ustawowe przesłanki do wszczęcia postępowania administracyjnego o cofnięcie zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych wydanych przedsiębiorcy na ul. Miejskiej 4.
Procedura ruszyła w listopadzie 2019. Straż Miejska wyjaśniała, że zebrany materiał dowodowy z monitoringu pozwala starać się o odebranie zezwolenia lokalowi na sprzedaż alkoholu:
- Na podstawie zgłoszeń mieszkańców w rejonie ulicy Miejskiej w Rybniku, gdzie znajduje się jeden z takich sklepów rozpoczęliśmy procedurę , która zmierza do odebrania koncesji na sprzedaż alkoholu w tym miejscu. Osoby kupujące w tym miejscu alkohol, zakłócają spokój, popełniają wykroczenia, mamy już zebrany materiał dowodowy, który pozwali urzędowi na odebranie zezwolenia – mówił Arkadiusz Kaczmarczyk. - Ten przykład niech będzie ostrzeżeniem dla innych właścicieli sklepów, którzy działają podobnie. Jesteśmy na etapie zbierania materiałów z innych tego rodzaju punktów, które generują podobne zjawiska – zapowiadał komendant Straży Miejskiej w Rybniku - więcej: https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/koniaczek-bez-koncesji/cid,12866,a
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/mieszkancy-miejskiej-maja-dosc-bywalcy-parkletow-utrudniaja-im-zycie/cid,12248,a
- Wielokrotnie, w tym również na spotkaniach Rady Dzielnicy Śródmieście, w obecności Władz Miasta podnoszony był problem uciążliwości związanej z działalnością sklepu, głównie sprzedażą alkoholu, z którego korzystają różni klienci - miejscowi oraz przyjezdni. Bezdomni korzystają z zakupów alkoholu już od godz. 6:00 rano, a głównym miejscem jego spożywania jest pasaż pomiędzy budynkami Miejska 4 – Kopernika 3, oraz na placu za budynkiem Miejska 4, który stał się nie tylko miejscem przesiadywania pijanych grup, ale również toaletą publiczną dla osób będących pod wpływem alkoholu - alarmowali czytelnicy.
Mieszkańcy nie omieszkali wypomnieć prezydentowi Kuczerze niechybionego ich zdaniem pomysłu likwidacji miejsc parkinowych przed sklepem na Miejskiej na rzecz parkletów: stawianie ławki przed sklepem monolopowym to jedynie zachęta do pijaństwa, przekonywali - więcej: https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/laweczka-na-miejskiej-miejsce-na-chwile-wytchnienia-czy-kloaka/cid,11873,a
Poza spożywaniem alkoholu, załatwianiem potrzeb fizjologicznych i hałaśliwym zachowaniem, dochodziło tam do bójek:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/bojka-na-jezdni-uczestnicy-pod-wplywem-material-dla-osob-pelnoletnich/cid,12490,a
Prezydent Kuczera tłumaczył, że "jako organ wydający zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych może działać tylko i wyłącznie na podstawie i w granicach obowiązującego prawa. Nie może w żaden sposób ograniczać praw przedsiębiorcy, jeżeli ten działa zgodnie z przepisami". Prezydent wysłał zapytanie do organów powołanych do ochrony porządku publicznego, tj. Komendanta Miejskiego Policji w Rybniku oraz Komendanta Straży Miejskiej w Rybniku z prośbą o informację, czy według materiału będącego w posiadaniu tych służb zachodzą ustawowe przesłanki do wszczęcia postępowania administracyjnego o cofnięcie zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych wydanych przedsiębiorcy na ul. Miejskiej 4.
Procedura ruszyła w listopadzie 2019. Straż Miejska wyjaśniała, że zebrany materiał dowodowy z monitoringu pozwala starać się o odebranie zezwolenia lokalowi na sprzedaż alkoholu:
- Na podstawie zgłoszeń mieszkańców w rejonie ulicy Miejskiej w Rybniku, gdzie znajduje się jeden z takich sklepów rozpoczęliśmy procedurę , która zmierza do odebrania koncesji na sprzedaż alkoholu w tym miejscu. Osoby kupujące w tym miejscu alkohol, zakłócają spokój, popełniają wykroczenia, mamy już zebrany materiał dowodowy, który pozwali urzędowi na odebranie zezwolenia – mówił Arkadiusz Kaczmarczyk. - Ten przykład niech będzie ostrzeżeniem dla innych właścicieli sklepów, którzy działają podobnie. Jesteśmy na etapie zbierania materiałów z innych tego rodzaju punktów, które generują podobne zjawiska – zapowiadał komendant Straży Miejskiej w Rybniku - więcej: https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/koniaczek-bez-koncesji/cid,12866,a
W obronie przedsiębiorcy stanęło stowarzyszenie Rybnik - Miasto do Życia, które przekonywało, że eskalacja problemu nastapiła po postawieniu parkletów. Urząd nie chce przyznać się do błędu, więc postanawia pozbyć się problemu, który sam stworzył, skazując właściciela i pracowników na utratę pracy, gdyż odebranie koncesji jest w tym przypadku prawdopodobnie równoznaczne z likwidacją sklepu - twierdziło Stowarzyszenie, dodając, że "taki ruch nadszarpnie też zaufanie przedsiębiorców do Rybnika, jako miasta przyjaznego biznesowi".
W maju magistrat poinformował, że właścicielowi sklepu odebrano koncesję na sprzedaż alkoholu:
- Na podstawie zgłoszeń mieszkańców, licznych interwencji straży miejskiej i policji w tym miejscu z powodu sytuacji, o których Państwo piszecie, koncesja na sprzedaż alkoholu dla tego podmiotu została cofnięta. Przedsiębiorca odwołał się od tej decyzji do SKO, postępowanie jest w toku - wyjaśniała Agnieszka Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu, więcej:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/amatorzy-trunkow-poza-prawem-stary-nowy-problem-na-miejskiej/cid,14244,a
Niedawno od czytelnika otrzymaliśmy jednak informację, że w sklepie ponownie można zakupić alkohol. Powierdza to rzecznik magistratu:
- SKO przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. Innymi słowy: piłka w grze, trwa postępowanie administracyjne i dopóki ono trwa w tym sklepie nadal można zakupić alkohol - mówi nam Agnieszka Skupień.
W maju magistrat poinformował, że właścicielowi sklepu odebrano koncesję na sprzedaż alkoholu:
- Na podstawie zgłoszeń mieszkańców, licznych interwencji straży miejskiej i policji w tym miejscu z powodu sytuacji, o których Państwo piszecie, koncesja na sprzedaż alkoholu dla tego podmiotu została cofnięta. Przedsiębiorca odwołał się od tej decyzji do SKO, postępowanie jest w toku - wyjaśniała Agnieszka Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu, więcej:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/amatorzy-trunkow-poza-prawem-stary-nowy-problem-na-miejskiej/cid,14244,a
Niedawno od czytelnika otrzymaliśmy jednak informację, że w sklepie ponownie można zakupić alkohol. Powierdza to rzecznik magistratu:
- SKO przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. Innymi słowy: piłka w grze, trwa postępowanie administracyjne i dopóki ono trwa w tym sklepie nadal można zakupić alkohol - mówi nam Agnieszka Skupień.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj