To, czego w sprawie rybniczanina nie rozstrzygnął Sąd Okręgowy w Gliwicach, orzekł Sąd Najwyższy: Prawo do życia w czystym środowisku nie jest dobrem osobistym.
| Źródło: Sąd Najwyższy, zdj. archiwalne
Sąd Najwyższy o prawie do życia w czystym środowisku: To nie dobro osobiste, ale wspólne
Przypomijmy, Oliwier Palarz z Rybnickiego Alarmu Smogowego od lat próbuje udowodnić przed sądem, że powietrze w Rybniku ma niszczący wpływ na jego zdrowie i jakość życia. Rybniczanin domaga się odszkodowania od Skarbu Państwa. Sąd Okręgowy w Gliwicach nie rozstrzygnął, czy prawo do życia w czystym środowisku jest dobrem osobistym, którego można się domagać przed sądem i pod koniec 2019 roku skierował sprawę do Warszawy.
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/sad-najwyzszy-zajmie-sie-sprawa-smogu-w-rybniku/cid,13002,a
Pod koniec maja Sąd Najwyższy podjął uchwałę następującej treści:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/sad-najwyzszy-zajmie-sie-sprawa-smogu-w-rybniku/cid,13002,a
Pod koniec maja Sąd Najwyższy podjął uchwałę następującej treści:
1. Prawo do życia w czystym środowisku nie jest dobrem osobistym.
2. Ochronie jako dobra osobiste (art. 23 k.c. w związku z art. 24 k.c. i art. 448 k.c.) podlegają zdrowie, wolność, prywatność, do naruszenia (zagrożenia) których może prowadzić naruszenie standardów jakości powietrza określonych w przepisach prawa
- czytamy w komunikacie SN.
- czytamy w komunikacie SN.
Dobrami osobistymi, jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, są "wartości immanentnie złączone z istotą człowieczeństwa oraz naturą człowieka, niezależne od jego woli, stałe, dające się skonkretyzować i zobiektywizować. Obejmują one fizyczną i psychiczną integralność człowieka albo przejawy jego twórczej działalności, skupiają niepowtarzalną, pozwalającą na samorealizację indywidualność człowieka, jego godność oraz pozycję wśród innych ludzi".
- Środowisko naturalne nie jest dobrem osobistym lecz dobrem wspólnym, o które troska jest obowiązkiem każdego członka społeczeństwa, tak samo jak i państwa, jako zorganizowanej wspólnoty i jego organów. Każdy z tych podmiotów realizuje obowiązek troski o środowisko i zabezpieczenia jego stanu w innych formach. Środowisko naturalne zachowa charakter dobra wspólnego, a nie osobistego w rozumieniu art. 23 k.c. także wtedy, gdy życie w środowisku, w którym powietrze, gleba i woda odpowiadają ustalonym przez naukę standardom, sprzyjającym zachowaniu zdrowia i realizowaniu przez człowieka jego wolności w jej różnych formach, zostanie wprost uznane za prawo człowieka - czytamy w uzasadnieniu Sądu Najwyższego. - Poza zakresem zagadnienia przedstawionego Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia pozostawała kwestia formy naruszenia standardów, jakim powinno podlegać powietrze, która może uzasadniać przypisanie konkretnemu sprawcy odpowiedzialności z tytułu naruszenia dóbr osobistych zarówno na podstawie art. 24 k.c., jak i art. 448 k.c. Do Sądu rozpoznającego apelację będzie zatem należała odpowiedź na pytanie, czy taką odpowiedzialność może uzasadniać konkretny czyn, którego popełnienie prowadzi do zatrucia powietrza (np. palenie w kotłowni paliwem niespełniającym norm), czy także zaniechanie ustanowienia i egzekwowania takich norm postępowania, których przestrzeganie pozwoliłoby uchronić środowisko przed degradacją - zapisano w komunikacie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj