01.07.2021 19:15 | Źródło: Materiały nadesłane, zdj. archiwalne własne

Poseł Krząkała zawiadamia prokuraturę: Życie i zdrowie pacjenta zostało postawione na szali

Informowaliśmy wcześniej o zawieszeniu działalności czterech oddziałów w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku. Poseł Krząkała postanowił interweniować i złożył dziś w Prokuraturze Rejonowej w Rybniku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dyrektor rybnickiego szpitala. Zdaniem posła, dyrektor Ewa Fica, zamiast łagodzić konflikt z lekarzami, wywołany swoim nieodpowiednim zarządzaniem, "dolewała oliwy do ognia".

- Dziś złożyłem w Prokuraturze Rejonowej w Rybniku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dyrektor rybnickiego szpitala poprzez: wywołanie konfliktu na linii pracodawca - lekarze negatywną zmianą warunków pracy i płacy ogółu personelu lekarskiego, lekceważenie postulatów pracowników, nieprawidłowe zarządzanie kadrą lekarską, funkcjonowaniem całego Zakładu Opieki Zdrowotnej, i co najgorsze wywołanie bezpośredniego niebezpieczeństwa zaprzestania lub znacznego ograniczenia działalności leczniczej sprowadzając tym samym niebezpieczeństwo dla życia lub - zdrowia mieszkańców Rybnika i naszego regionu" - pisze na swoim profilu poseł z Marek Krząkała.
https://www.facebook.com/KrzakalaMarek

- Wszyscy obserwujemy to, co dzieje się w naszym szpitalu. 4 oddziały zamknięte ograniczenie funkcjonowania stacji dializ, problemy z anestezjologami brak możliwości testowania na covid w szpitalu i wiele innych problemów o których wiemy lub wkrótce wyjdą na światło dzienne. Przez ostatnie miesiące nie wystarczyły pisma do dyrekcji, Marszałka Województwa Śląskiego, Ministra Zdrowia, spotkania i interwencje poselskie... - podsumowuje poseł.

A zawiadomieniu złożonym przez posła czytamy m.in.
"Równolegle z obniżeniem wynagrodzenia Ewa Fica domagała się, aby lekarze specjaliści oraz lekarze rezydenci w dalszym ciągu świadczyli swą pracę w wymiarze przekraczającym przeciętnie 48 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. Faktycznie sprowadzało się to do sytuacji, że część lekarzy zatrudnionych w WSS nr 3 w Rybniku w okresie miesiąca pracowała zdecydowanie ponad 250 godzin" - pisze poseł. "Lekarze kosztem swojego prawa do odpoczynku, z narażeniem swojego zdrowia godzili się świadczyć pracę w niezgodnym z prawem wymiarze czasu pracy z powodu przymusowej sytuacji, w której znalazł się Szpital, z uwagi na konieczność zapewnienia ciągłości pracy oddziałów szpitalnych oraz z uwagi na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa pacjentom, których dobro zawsze pozostaje dla lekarzy wartością nadrzędną" - argumentuje polityk.

Wyjaśnia, że dyrektor WSS nr 3 zamiast łagodzić konflikt, „dolewała oliwy do ognia” swoimi propozycjami ugodowymi. Nie uwzględniała natomiast postulatów lekarzy. W rezultacie tych działań rybnicki szpital stracił wielu doświadczonych, wieloletnich specjalistów, ale też rezydentów. Dyrektor Fica, zdaniem posła Krząkały, nie zadbała o utrzymanie zatrudnienia lekarzy, ani o zatrudnienie odpowiedniej ilości nowych pracowników. Nieodpowiednie zarządzanie szpitalem doprowadziło do sytuackji, w której zdrowie i życie pacjentów zostało narażone na niebezpieczeństwo, są oni bowiem pozbawieni dostępu do usług medycznych.