| Źródło: Materiały własne, zdj. B. Skupień
Hołownia i Kosiniak-Kamysz spotkali się z mieszkańcami Rybnika
Dziś 1 lipca na terenie rybnickiego kampusu spotkali się z mieszkańcami Szymon Hołownia z Polska 2050 i Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL-u. Przyszło sporo mieszkańców. Na wstępnie lider PSL-u podkreślił:
- Dla naszych środowisk politycznych, dla komitetu Trzeciej Drogi, który wspólnie tworzymy, praca to jest sól tej ziemi, jest szacunek dla ludzi ciężkiej pracy. W Rybniku do tego nie trzeba nikogo przekonywać - mówił. - Nie jesteście gośćmi, nie ma tu przestrzeni zamkniętej, to my jesteśmy tu dla Was. Dziękuję, że jest Was tu tak dużo - zwrócił się do zebranych Władysław Kosiniak-Kamysz.
O założeniach komitetu mówił szef Polski 2050.
- Co chwila jacyś politycy mówią, jak rozrzucać pieniądze z helikoptera, a nikt nie mówi, skąd te pieniądze wziąć, skąd one się w ogóle w państwie biorą? A one się biorą z podatków, składek, z tego, co wypracujemy. Ta pogarda rządzących dla pracy, ten brak szacunku dla naszego czasu jest tak dojmujący, niestety nie tylko u jednej siły politycznej, że ktoś temu musi powiedzieć dość, przeciwstawić się, a jednocześnie nie mówić bzdur, w których partie opowiadają się za państwem bez podatków. My proponujemy sensowne rozwiązania dla przedsiębiorczych ludzi, dla nas wszystkich podatników, ale bez skutków ubocznych - mówił Szymon Hołownia.
Podkreślił wagę przeprowadzenia na Śląsku transformacji energetycznej.
- Na Śląsku trzeba mówić też o zielonej energii i transformacji energetycznej. Ona się musi odbyć. Wiele lat zostało przespanych, zmarnowanych - zaznaczył lider Polski 2050. Zwrócił się w tym miejscu do młodzieży ze strajku klimatycznego, obecnej na spotkaniu. - To jest najbardziej poruszające na spotkaniach, na których jestem, to jest porażające - pokolenie dzieci, które walczą ze swoimi rodzicami o życie. Mamy potworne zapóźnienie. To, co dzisiaj możemy obiecać, że ruszymy w tę drogę, z zieloną energią, "z kopyta". Dziś jesteśmy w stanie iść 15 razy szybciej, niż to się odbywa. Śląsk jest potężnym zagłębiem myśli technicznej, uczelni technicznych, ludzi ze zmysłem technicznym, Śląsk ma szansę na to, by stać się głównym centrum zielonej energii w Polsce w perspektywie 10 lat. To się tutaj musi dziać, tu muszą iść pieniądze - podkreślił Szymon Hołownia.
Kosiniak-Kamysz przekonywał, że walka o czyste powietrze to walka o przyszłość naszych dzieci:
- Marnotrawią pieniądze, które leżą na stole, mam na myśli nie wzięcie KPO. To jest największe marnotrawstwo rządzących. To się nie przekłada na miliony, ale na miliardy. Naszą wspólną intencją jest to, żeby nie pracować w bardzo trudnych warunkach, nie musieć fedrować kilometr pod ziemią, tylko fedrować ze słońca, tę energię, która jest tańsza, bezpieczniejsza, jest czysta, daje tani prąd. Czyste powietrze i tani prąd - to jedne z naszych podstawowych haseł wyborczych - mówił lider PSL-u. Wymienił tu inwestycje w elektrownie wiatrowe, słoneczne "i na lądzie, i na morzu".
- Mamy coś, czego nie mają inne ugrupowania. Jesteśmy pokoleniem czterdziestolatków. Mamy perspektywę zupełnie inną niż ci liderzy ugrupowań, którzy są już w dostojnym wieku. Mamy małe dzieci, chcemy, żeby oddychały dwoma płucami, żeby nie musiały uciekać, ale chciały żyć tutaj, żyły w najszczęśliwszym kraju, najpiękniejszym miejscu - podkreślił.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj