Hucznie świętowano 6 grudnia na stadionie przy G72. Biura, warsztat i salka MOSiR-u pękały w szwach. W rolę Mikołajów wcielili się zawodnicy: Robert Chmiel, Mateusz Szczepaniak, Kacper Woryna i Andrzej Lebiediew.
| Źródło: KS ROW Rybnik, zdjęcia: Bogdan Skupień
Klubowie mikołajki przy G72
Na stadion przy G72 przybyły tłumy kibiców, z którymi spotkali się, poza żużlowcami, pracownicy klubu, prezes Krzysztof Mrozek oraz nowy trener Rekinów Piotr Żyto. Można było poznać świat żużla "od kuchni", obejrzeć warsztaty, magazyn, szatnię żużlowców, a także zwiedzić biuro prezesa.
- Uwielbiam Kacpra Worynę i dla niego tutaj przyszedłem. Napisałem też dla niego życzenia i zawiesiłem ja na choince. Życzyłem mu... chyba żeby został mistrzem świata - czytamy wypowiedź małego rybniczanina na stronie klubu.
Najmłodsi kibice otrzymali paczki - część z nich podarowała rybnicka elektrownia. Imprezę na stadionie zakończył efektowny pokaz sztucznych ogni.
- Uwielbiam Kacpra Worynę i dla niego tutaj przyszedłem. Napisałem też dla niego życzenia i zawiesiłem ja na choince. Życzyłem mu... chyba żeby został mistrzem świata - czytamy wypowiedź małego rybniczanina na stronie klubu.
Najmłodsi kibice otrzymali paczki - część z nich podarowała rybnicka elektrownia. Imprezę na stadionie zakończył efektowny pokaz sztucznych ogni.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj