Dzisiaj składam rezygnację z funkcji ministra zdrowia – oświadczył we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Poinformował, że pozostaje posłem, chce też wrócić do wykonywania wyuczonego zawodu lekarza. Ruszyła giełda nazwisk, wśród potencjalnych następców Szumowskiego wymienia się m.in. posła Bolesława Piecha.
| Źródło: PAP
Szumowski rezygnuje z teki ministra zdrowia. Czy zastąpi go Bolesław Piecha?
"Dzisiaj składam rezygnację z funkcji ministra zdrowia (...). Nigdzie nie znikam, nie odchodzę, pozostaje posłem, pozostaję przestrzeni publicznej, będę pełnił funkcje publiczne. Oczywiście wracam do zawodu, do mojego wyuczonego zawodu (...), chciałbym wrócić do instytutu, do kliniki, chciałbym leczyć pacjentów" – mówił Szumowski na briefingu. Przygotowane zostały rekomendacje w sprawie strategii na jesień Zespół pracujący nad jesienną strategią leczenia pacjentów z COVID-19 przekazał swoje zalecenia. Przewidują one m.in. zwiększenie roli lekarzy rodzinnych - poinformował we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Podczas wtorkowej konferencji minister Szumowski poinformował, że powołany przez niego zespół przygotował rekomendacje w związku ze spodziewaną sytuacją epidemiczną jesienią. Jak wskazał,rekomendacje dotyczą zwiększonej roli lekarzy rodzinnych, "żeby mieli szansę i prawo do zlecania testów po zebraniu odpowiedniego wywiadu, po sprawdzeniu na ile objawy są zbieżne z COVID-19, a na ile pasują do grypy.
"Chcielibyśmy, żeby osoby zdrowe i chore były oddzielane nie tylko czasowo w POZ-ach, ale również chcielibyśmy stworzyć - w ramach sieci szczególnie szpitali powiatowych, ale też innych szpitali - ambulatoria dla osób z objawami choroby. Rozbudowujemy sieć laboratoriów" - powiedział. Dodał, że modyfikacji ulegnie także sieć szpitali jednoimiennych. Szumowski: "jestem przekonany, że mój następca poprowadzi dalej system, który zbudowaliśmy reagując na epidemię Jestem przekonany, że mój następca, na pewno niezwykle kompetentny ekspert, będzie mógł poprowadzić dalej ten system, który zbudowaliśmy reagując na rzecz niespotykaną, jaką była epidemia koronawirusa" - powiedział we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Szumowski podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej, na której poinformował o złożeniu rezygnacji z funkcji ministra zdrowia, iż jest przekonany, że jego następca "na pewno niezwykle kompetentny ekspert będzie mógł teraz ten system, który zbudowaliśmy reagując na rzecz niespotykaną, jak taka epidemia (koronawirusa - PAP) - od stu lat takiej nie było - poprowadzić dalej".
Szumowski był pytany na konferencji prasowej, od kiedy rząd wie o jego decyzji o podaniu się do dymisji. "Pan premier, pan prezes wiedzieli o tej decyzji ówczesnej, ale trzeba było dociągnąć pewne rzeczy do zamknięcia, do pewnego etapu, jak choćby plany na jesień. Ten termin oczywiście uzgodniłem z premierem, z prezesem, z prezydentem" - powiedział. "Był to niezwykle ważny dla mnie okres w życiu, często trudny, często niezwykle radosny, jak widziałem choćby twarze dzieci z SM, jak otrzymały informacje, że teraz już każdy będzie miał prawo do leczenia. Podaję SM jako przykład, bo to jest to, o co chodzi w pełnieniu tej funkcji" - mówił Szumowski. "Myślę, że udało mi się nie oderwać od rzeczywistości, udało mi się słuchać pacjentów" - mówił Szumowski.
Po mojej rezygnacji formalnie władzę w resorcie służby zdrowia przejmuje na razie premier; do niego należy decyzja, co do kandydatów - oświadczył we wtorek ustępujący minister zdrowia Łukasz Szumowski, pytany przez dziennikarzy o swojego następcę.
Szumowski zapowiedział, że choć rezygnuje z funkcji ministra służby zdrowia nadal pozostaje posłem. "Będę pracował jako parlamentarzysta. Wracam do Instytutu, będę pracował jako szef kliniki, jako lekarz - to jestrzecz, którą kochałem całe życie i trochę mi tego brakowało przez te cztery lata" - wyznał. "Jeżeli mój następca będzie chciał czegokolwiek i kiedykolwiek - służę mu radą" - oświadczył.
"Moja decyzja wynika w dużym stopniu z tych wszystkich przesłanek, o których powiedziałem, i osobistych, i pracy zawodowej. Miałem zobowiązania i miałem termin, który powinien doprowadzić mniej więcej około lutego. Pojawiła się pandemia, pół roku dłużej pozostałem na tym stanowisku, ale wracam do zawodu" – powiedział Szumowski na konferencji w resorcie zdrowia.
autorki: Klaudia Torchała, Marzena Kozłowska, Olga Zakolska, Edyta Roś, Marzena Kozłowska, Magdalena Gronek
"Chcielibyśmy, żeby osoby zdrowe i chore były oddzielane nie tylko czasowo w POZ-ach, ale również chcielibyśmy stworzyć - w ramach sieci szczególnie szpitali powiatowych, ale też innych szpitali - ambulatoria dla osób z objawami choroby. Rozbudowujemy sieć laboratoriów" - powiedział. Dodał, że modyfikacji ulegnie także sieć szpitali jednoimiennych. Szumowski: "jestem przekonany, że mój następca poprowadzi dalej system, który zbudowaliśmy reagując na epidemię Jestem przekonany, że mój następca, na pewno niezwykle kompetentny ekspert, będzie mógł poprowadzić dalej ten system, który zbudowaliśmy reagując na rzecz niespotykaną, jaką była epidemia koronawirusa" - powiedział we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Szumowski podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej, na której poinformował o złożeniu rezygnacji z funkcji ministra zdrowia, iż jest przekonany, że jego następca "na pewno niezwykle kompetentny ekspert będzie mógł teraz ten system, który zbudowaliśmy reagując na rzecz niespotykaną, jak taka epidemia (koronawirusa - PAP) - od stu lat takiej nie było - poprowadzić dalej".
Szumowski był pytany na konferencji prasowej, od kiedy rząd wie o jego decyzji o podaniu się do dymisji. "Pan premier, pan prezes wiedzieli o tej decyzji ówczesnej, ale trzeba było dociągnąć pewne rzeczy do zamknięcia, do pewnego etapu, jak choćby plany na jesień. Ten termin oczywiście uzgodniłem z premierem, z prezesem, z prezydentem" - powiedział. "Był to niezwykle ważny dla mnie okres w życiu, często trudny, często niezwykle radosny, jak widziałem choćby twarze dzieci z SM, jak otrzymały informacje, że teraz już każdy będzie miał prawo do leczenia. Podaję SM jako przykład, bo to jest to, o co chodzi w pełnieniu tej funkcji" - mówił Szumowski. "Myślę, że udało mi się nie oderwać od rzeczywistości, udało mi się słuchać pacjentów" - mówił Szumowski.
Po mojej rezygnacji formalnie władzę w resorcie służby zdrowia przejmuje na razie premier; do niego należy decyzja, co do kandydatów - oświadczył we wtorek ustępujący minister zdrowia Łukasz Szumowski, pytany przez dziennikarzy o swojego następcę.
Szumowski zapowiedział, że choć rezygnuje z funkcji ministra służby zdrowia nadal pozostaje posłem. "Będę pracował jako parlamentarzysta. Wracam do Instytutu, będę pracował jako szef kliniki, jako lekarz - to jestrzecz, którą kochałem całe życie i trochę mi tego brakowało przez te cztery lata" - wyznał. "Jeżeli mój następca będzie chciał czegokolwiek i kiedykolwiek - służę mu radą" - oświadczył.
"Moja decyzja wynika w dużym stopniu z tych wszystkich przesłanek, o których powiedziałem, i osobistych, i pracy zawodowej. Miałem zobowiązania i miałem termin, który powinien doprowadzić mniej więcej około lutego. Pojawiła się pandemia, pół roku dłużej pozostałem na tym stanowisku, ale wracam do zawodu" – powiedział Szumowski na konferencji w resorcie zdrowia.
autorki: Klaudia Torchała, Marzena Kozłowska, Olga Zakolska, Edyta Roś, Marzena Kozłowska, Magdalena Gronek
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj