| Źródło: Komenda Miejska Policji w Gliwicach; zdjęcie poglądowe: Pixabay
Potrącił sarnę i odjechał. Policjanci dobili konające zwierzę
Do drastycznego zdarzenia drogowego z udziałem zwierzęcia doszło dziś (27.11.2023) w godzinach porannych na terenie Przyszowic. Funkcjonariusze zostali wezwani do leżącej na drodze rannej sarny. Na miejsce próbowano wezwać służby weterynaryjne, jednak ze względu na wczesna porę (4:42), nie udało się z nimi skontaktować. Niestety zwierzęcia nie udało się uratować.
Funkcjonariusze widząc stan w jakim znajduje się sarna – połamane nogi, podjęli trudną decyzję i postanowili skrócić cierpienie zwierzęcia. W tym celu wykorzystali broń służbową i w sposób humanitarny skończyli jego mękę.
Sytuacji być może dało się uniknąć, gdyby osoba, która potrąciła zwierzę zachowała się w sposób odpowiedni. Potrąconą sarnę na drodze, policji zgłosili przypadkowi przejezdni. Sprawca zdarzenia odjechał, pozostawiając ranne, cierpiące zwierzę, nie informując żadnych służb.
Takie zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzialne. Nie tylko skazuje na cierpienie ranną zwierzynę, ale także stwarza kolejne niebezpieczeństwo na drodze. Leżąca na jezdni sarna może nie zostać zauważona przez kolejnego kierowcę, co może skutkować tragedią.
Policjanci z Gliwic apelują do kierowców o ostrożność i nie lekceważenie znaków drogowych. Wiele dróg przebiega przez szlaki migracyjne dzikiej fauny – znaki ostrzegawcze nie znajdują się tam bez powodu!
Jeśli jednak już dojdzie do zdarzenia drogowego z udziałem dzikiego zwierzęcia, policja przypomina jak należy się zachować:
- zabezpieczyć miejsce zdarzenia,
- zjechać na pobocze i wystawić trójkąt ostrzegawczy,
- miejscu i okolicznościach zdarzenia powiadomić służby, korzystając z numerów alarmowych (nawet jeśli szkody materialne są niewielkie i nie ma rannych); policjanci sporządzą dokumentację potrzebną ubezpieczycielowi, powiadomią osoby odpowiedzialne za zabranie zwierzęcia z drogi,
- nie przemieszczać, nie usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia, nie dotykać go, ponieważ może ono mieć wściekliznę lub nagle zaatakować.
Policja przypomina także, że obowiązkiem kierowcy jest udzielenie zwierzęciu niezbędnej pomocy. Za nieumyślne potrącenie, w tym przypadku, nie jest przewidziana żadna kara. Jednak za ucieczkę z miejsca zdarzenia już tak – grozi za to kara grzywny, a nawet pozbawienie wolności. Za udzielenie pomocy uznaje się telefoniczne zawiadomienie służb pod numerem 112.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj