| Źródło: KMP w Rybniku, zdj. archiwalne KMP w Rybniku
O godz. 17 zawyją syreny ku czci zmarłych policjantów
"Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się. 5 grudnia - o godz. 17:00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków" - napisał Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk w mediach społecznościowych.
Asp szt. Daniel Łuczyński funkcjonariusz Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna w szeregi policji wstąpił 19 lat temu.
- Zawsze był otwarty na potrzeby innych, dzieląc się swoim doświadczeniem oraz wiedzą z młodszymi kolegami. W swoim stanowczo zbyt wcześnie zakończonym życiu dał się poznać jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny Kolega. Na zawsze w naszych sercach pozostanie pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas Towarzyszem w służbie i Przyjacielem. Daniel odszedł od nas pozostawiając w rozpaczy rodzinę i przyjaciół oraz wszystkich, którzy z nim pracowali, w głębokim żalu - zapisano w komunikacie, który pojawił się na stronach komend policji w całym kraju.
Ireneusz Michalak miał 47 lat, był policjantem z 26-letnim stażem. Początkowo pracował w pionie prewencji, potem jako funkcjonariusz kryminalny. Podobnie jak zmarły wcześniej kolega, służył w komisariacie Wrocław Fabryczna.
- Był dumny z roli policjanta, uwielbiał swoją pracę, zawsze z oddaniem i pełnym zaangażowaniem pomagał innym, chroniąc mieszkańców przed przestępcami. Mimo trudności jakie stawiał na jego drodze los, potrafił pokonać przeciwności, zawsze z odwagą i determinacją podejmował walkę o lepsze jutro swoje i swojej rodziny. Pozytywnie nastawiony do życia zarażał innych swoim uśmiechem i optymizmem „mimo wszystko”, znajdując pozytywne aspekty wielu sytuacji - tak o zmarłym koledze pisze policja.
Obaj funkcjonariusze zostali postrzeleni w piątkowy wieczór przez Maksymiliana F. Mężczyzna od sobotniego poranka jest w rękach policji. Usłyszał już zarzuty i trafił do aresztu. Śmierć funkcjonariuszy oznacza, że zmianie ulegnie kwalifikacja czynu, zamiast usiłowania zabójstwa Maksymilian F. będzie sądzony za zabójstwo.
(PAP) autor: Michał Torz
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj