| Źródło: Materiały własne, KMP w Rybniku, rybnik.eu, PSP w Rybniku
AKTUALIZACJA: Głupota ludzka nie zna granic. Ktoś wyrzucił szczeniaka do kontenera na ubrania
Wczoraj przed godziną 19 przy ul. ks. Henryka Jośki przechodzień usłyszał skamlenie psa i wezwał straż pożarną. Kobiecie, która wrzuciła psa do kontenera, grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje rzecznik rybnickiej PSP, Bogusław Łabędzki strażacy musieli siłowo otworzyć kontener na odzież.
- wyciągnęliśmy psa z kontenera na odzież, był to bardzo młody pies, przekazaliśmy całą sprawę policji, która miała ustalić właściciela. Jak dodaje rzecznik ciężko stwierdzić jak długo mógł tam przebywać.
Na szczęście nic się nie stało i znalazł się nowy, odpowiedzialny opiekun.
O czym na swoim profilu Fb informuje rybnicki magistrat:
"Dzień zaczynamy od smutnej historii, jednak z happy endem. Wczoraj ktoś na ul. ks. Henryka Jośki wyrzucił szczeniaka do kontenera na ubrania. Na zgłoszenie odpowiedzieli strażacy z Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku Pieska udało się uratować, a zwierzę znalazło nowego, odpowiedzialnego opiekuna.
Nic dziwnego, że strażacy cieszą się największym zaufaniem społecznym. Na nich zawsze można liczyć!"
- 13 grudnia ok. godz. 18:40 przy ul. Jośki otrzymaliśmy informację od zgłaszającej, że podczas spaceru usłyszała z pojemnika odgłosy szczekania i piski. Na miejsce przybyła policja i straż pożarna, fakt ten potwierdziła. Udało się wydostać szczeniaka - mówi podkom. Przemysław Sadowski z KMP w Rybniku. - Zgłaszająca oświadczyła, że może zaopiekować się tym szczeniakiem. Pies został jej przekazany do czasu wyjaśnienia sprawy. W toku postępowania ustaliliśmy wstępnie osobę - kobietę, która mogła wrzucić psa do kontenera. Trwają czynności, które są prowadzone w kierunku znęcania się nad psem.
Czyn zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj