Bez przełomu w sprawie wypowiedzeń warunków płacy dla ponad 400 pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. Zdaniem związkowców, większość pracowników nie zamierza przyjąć wypowiedzeń zmieniających, co oznacza rozwiązanie umów o pracę. To z kolei może sparaliżować pracę szpitala.
| Źródło: Materiały własne i nadesłane, MOZ NSZZ Solidarność WSS nr 3 w Rybniku, zdj. własne
1/3 pracowników szpitala ma otrzymać wypowiedzenia zmieniające
Jak informowaliśmy w zeszłym tygodniu, wypowiedzenia warunków płacy lub pracy otrzymać ma ok. 400 pracowników WSS nr 3 w Rybniku. W razie nieprzyjęcia wypowiedzenia, umowa o pracę ulegnie rozwiązaniu "z przyczyn niedotyczących pracownika - zgodnie z okresem wypowiedzenia".
Jak wyjaśniał szpital, dyrekcja planuje kolejne spotkanie ze związkowcami. Ostatnie odbyło się przed kilkoma dniami. Po nim związkowcy podjęli decyzję o zaprzestaniu dalszych negocjacji. Zarzucają dyrekcji bierność i nieprzygotowanie metoryczne:
- Przekazany przez dyrekcję podczas spotkania komunikat: "Rozmawiajmy dalej, niemniej jednak będę dalej realizował wypowiedzenia zmieniające", nie mógł zostać zaakceptowany przez poważnego partnera społecznego, jakim są związki zawodowe. Rozmowy i spotkania jako cel sam w sobie a nie mechanizm osiągnięcia porozumienia nie mógł i nie może zostać zaaprobowany - wyjaśniają przedstawiciele związków w komunikacie.
Jak wyjaśniał szpital, dyrekcja planuje kolejne spotkanie ze związkowcami. Ostatnie odbyło się przed kilkoma dniami. Po nim związkowcy podjęli decyzję o zaprzestaniu dalszych negocjacji. Zarzucają dyrekcji bierność i nieprzygotowanie metoryczne:
- Przekazany przez dyrekcję podczas spotkania komunikat: "Rozmawiajmy dalej, niemniej jednak będę dalej realizował wypowiedzenia zmieniające", nie mógł zostać zaakceptowany przez poważnego partnera społecznego, jakim są związki zawodowe. Rozmowy i spotkania jako cel sam w sobie a nie mechanizm osiągnięcia porozumienia nie mógł i nie może zostać zaaprobowany - wyjaśniają przedstawiciele związków w komunikacie.
Wypowiedzenia wynikają oczywiście z oszczędności. W styczniu zadłużenie szpitala wynosiło ponad 40 mln zł.
- Szpital ma około 43 milionów wymaganych zobowiązań - mówiła wówczas Karolina Wałowska, rzecznik rybnickiej lecznicy. Dopytywaliśmy także, ile wynoszą nieuregulowane w ZUS składki ZUS za pracowników. Rzecznik szpitala odpowiadała, że
"służby szpitalne pozostają w stałym kontakcie z organami ZUS tak, aby zobowiązania z tytułu składek społecznych były każdorazowo respektowane na zasadach ustalonych z tym organem".
Czy dalsze funkcjonowanie szpitala jest zagrożone? Zdaniem związkowców, większość pracowników nie zamierza przyjąć wypowiedzeń zmieniających, co oznacza rozwiązanie umów o pracę. To z kolei może doprowadzić do zaprzestania działalności niektórych oddziałów. Ponadto, jak wskazują, wszczęta w styczniu procedura wypowiedzeń warunków płacy i pracy "stanowi wycofanie się pracodawcy z zawartych porozumień w ramach sporu zbiorowego przez Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego Województwa Śląskiego oraz przedstawicieli organu prowadzącego, a tym samym niweczy osiągnięty kompromis i efekt dialogu społecznego".
"służby szpitalne pozostają w stałym kontakcie z organami ZUS tak, aby zobowiązania z tytułu składek społecznych były każdorazowo respektowane na zasadach ustalonych z tym organem".
Czy dalsze funkcjonowanie szpitala jest zagrożone? Zdaniem związkowców, większość pracowników nie zamierza przyjąć wypowiedzeń zmieniających, co oznacza rozwiązanie umów o pracę. To z kolei może doprowadzić do zaprzestania działalności niektórych oddziałów. Ponadto, jak wskazują, wszczęta w styczniu procedura wypowiedzeń warunków płacy i pracy "stanowi wycofanie się pracodawcy z zawartych porozumień w ramach sporu zbiorowego przez Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego Województwa Śląskiego oraz przedstawicieli organu prowadzącego, a tym samym niweczy osiągnięty kompromis i efekt dialogu społecznego".
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj