"Nie uważamy za stosowne, by się bawić, kiedy na świecie jest wojna i giną ludzie" - mówi prezes ROW-u Krzysztof Mrozek, tłumacząc decyzję o rezygnacji z prezentacji zespołu. W zamian, w trakcie jednego ze sparingów fani będą mogli spotkać się z żużlowcami, porozmawiać, zrobić sobie z nimi zdjęcie.