Łodzie motorowe Policji wraz ze wsparciem Państwowej Straży Pożarnej z Rybnika, Straży Rybackiej oraz Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przeszukują teren całego zbiornika wodnego. Do poszukiwań jest wykorzystywany jest także dron.
| Źródło: KMP w Rybniku
Wznowiono poszukiwania obywatela Ukrainy
Przypomnijmy, wczoraj podczas legitymowania mężczyzn przed motorowodniaków, okazało się, że jeden z pływających nie wyszedł na brzeg, zniknął z pola widzenia i nie ma z nim kontaktu. Na brzegu pozostały jedynie jego ubrania.
Wczorajsze poszukiwania trwały do późnych godzin wieczornych. Przeszukany został pas przybrzeżny oraz teren wokół zalewu rybnickiego. Policja wykorzystywała w tym celu łodzie motorowe, psy służbowe oraz drona.
- Nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej z Bytomia badali teren dna zalewu, wspomagając się sonarem. Państwowa Straż Pożarna z Rybnika także prowadziła poszukiwania przy wykorzystaniu łodzi. Dodatkowo w poszukiwaniach pomagało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Służby nie odnalazły mężczyzny - mówi mł. asp. Bartosz Polak z KMP w Rybniku.
Dziś w godzinach porannych wznowiono poszukiwania na wodzie.
Wczorajsze poszukiwania trwały do późnych godzin wieczornych. Przeszukany został pas przybrzeżny oraz teren wokół zalewu rybnickiego. Policja wykorzystywała w tym celu łodzie motorowe, psy służbowe oraz drona.
- Nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej z Bytomia badali teren dna zalewu, wspomagając się sonarem. Państwowa Straż Pożarna z Rybnika także prowadziła poszukiwania przy wykorzystaniu łodzi. Dodatkowo w poszukiwaniach pomagało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Służby nie odnalazły mężczyzny - mówi mł. asp. Bartosz Polak z KMP w Rybniku.
Dziś w godzinach porannych wznowiono poszukiwania na wodzie.
- Apelujemy do wszystkich mieszkańców o rozwagę przy aktywnościach nad wodą, zachowywanie się zgodnie z obowiązującymi przepisami i wybieranie do kąpieli dozwolonych miejsc - mówi policjant.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj