Plany zmiany organizacji ruchu na ul. Kominka budzą duże kontrowersje wśród mieszkańców. Swój sprzeciw wyrazili podczas wczorajszego spotkania z wiceprezydentem Piotrem Masłowskim i pomysłodawcą zmian - radnym Radosławem Kneszem. "To, co jest istotne, to finanse. Jeśli na sam projekt ma pójść pół miliona złotych, aż się boję, ile to wszystko będzie kosztować" - podsumował radny Łukasz Dwornik.