Finałem wyjątkowo drastycznej sprawy znęcania się nad suczką w Książenicach jest wyrok skazujący.
| Źródło: Pet Patrol Rybnik
Zamknął konającego psa w piwnicy. Jest wyrok
Właściciel zamknął suczkę w piwnicy, żeby tam dokonała żywota. Według wolontariuszy Pet Patrolu, nie chciał wydawać pieniędzy na leczenie psa. Zwierzę cierpiało na nowotwór.
"Zeżarta przez nowotwór żuchwa, wylewająca się krew i ropa, potworny odór, wychudzone zwierzę w potwornie bolesnej agonii!! Kiedy piszemy ten post, jej cierpienie się właśnie skończyło... Tylko tyle mogliśmy zrobić i ogarnia nas wściekłość, żal i złość..."
"Zeżarta przez nowotwór żuchwa, wylewająca się krew i ropa, potworny odór, wychudzone zwierzę w potwornie bolesnej agonii!! Kiedy piszemy ten post, jej cierpienie się właśnie skończyło... Tylko tyle mogliśmy zrobić i ogarnia nas wściekłość, żal i złość..."
Przypominamy tę interwencję z Książenic:
Książenice: Pies w stanie agonalnym. Nie udało się go uratować - Rybnik.dlawas.info
Sąd wymierzył karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, ma też zakaz posiadania zwierząt - za wyjątkiem zwierząt gospodarskich przez okres dwóch lat.
Sąd wymierzył karę 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, ma też zakaz posiadania zwierząt - za wyjątkiem zwierząt gospodarskich przez okres dwóch lat.
- Niech ten wyrok będzie przestrogą i nauką, bo my nie odpuścimy nikomu, kto w ten sposób potraktuje swoje zwierzę - mówią wolontariusze.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj