Prezydent Piotr Kuczera apeluje do Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia o dostępność szczepionek w Rybniku. "To nie jest normalne, że rybniczanie muszą się szczepić w stacjach, które są odległe od Rybnika o 10, 20, 30 kilometrów, podczas gdy miasto mając przygotowane punkty, nie ma dostępu do szczepionek. Jako rybniczanin oczekuję, że państwo polskie zapewni mi szczepienie na miejscu, w moim rodzinnym mieście" - mówi prezydent Rybnika.