| Źródło: Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Rybnika, zdj. poglądowe
Radny chce inwestować "w zielone". Będą kolejne zmiany w budżecie obywatelskim?
- W obecnej kadencji samorządy funkcjonują w nowych rygorach w kontekście budżetów obywatelskich. Ustawodawca wpisał w ustawę konieczność przeznaczenia procentowej wartości budżetu miasta na ten cel. W związku z powyższym, powstało wiele pomysłów w jaki sposób realizować ideę budżetu obywatelskiego w praktyce - pisze radny Kiljańczyk.
W Rybniku projekty są realizowane od lat, dodaje radny, nadszedł więc czas na to, aby ponownie przeanalizować formę realizacji budżetu obywatelskiego.
W związku z tym pojawiają się pytania:
1) czy istnieje możliwość ograniczenia budżetu obywatelskiego tylko do inwestycji ogólnomiejskich, żeby realizować te działania sprawnie i na czas?
2) czy istnieje możliwość wskazania typów inwestycji, na których miastu szczególnie zależy, np. inwestycje
w projekty dot. ograniczenia zanieczyszczenia powietrza i środowiska, inwestycje w infrastrukturę zieloną oraz rekreacyjną?
3) czy rozważamy jako miasto większą aktywizację mieszkańców w fazie przygotowania BO – faza konsultacji i burzy mózgów, mapowanie przestrzeni, współpraca z organizacjami i instytucjami w dzielnicach?
- Jednym z najważniejszych wyzwań Miasta Rybnika jest ograniczanie niskiej emisji, a także udostępnianie mieszkańcom przestrzeni zielonej i rekreacyjnej. W związku z powyższym, należy wykorzystywać wszelkie instrumenty prawne
i finansowe, aby realizować przedsięwzięcia, które będą we właściwy sposób korespondować z tymi elementami. Mając na uwadze obligatoryjność budżetu obywatelskiego, należy rozważyć zmiany w jego regulaminie, aby premiować te projekty, które odpowiadają strategicznym wyzwaniom stojącym przed Rybnikiem - uzasadnia radny Kiljańczyk. Sugeruje wprowadzenie zmian w regulaminie budżetu w taki sposób, by część środków była celowo przeznaczona na tzw. zielone inwestycje. Dodaje, że wymaga to właściwej komunikacji wyzwań i rozmów z mieszkańcami o tym, jak poradzić sobie z daną sytuacją.
Co na to Prezydenta Rybnika Piotr Kuczera?
- Istnieje możliwość ograniczenia budżetu obywatelskiego tylko do inwestycji ogólnomiejskich. Rezygnacja z projektów
o znaczeniu lokalnym wymaga omówienia z przedstawicielami mieszkańców w dzielnicach (radami i zarządami dzielnic), a także przeprowadzenia szerokich konsultacji społecznych w tym zakresie. Nadmieniam że rozwiązanie polegające na realizacji tylko projektów ogólnomiejskich (odejście od wydzielania puli środków na projekty lokalne) nie spotkało się
z akceptacją przedstawicieli zarządów dzielnic na etapie konsultacji pierwotnej wersji projektu uchwały w sprawie budżetu obywatelskiego miasta, która ostatecznie została przyjęta na sesji Rady Miasta Rybnika w dniu 11 kwietnia 2019 r. - odpowiada prezydent. Wszelkie zmiany, takie jak wskazanie strategicznych inwestycji, wymaga wprowadzenia stosownych zmian do uchwały w sprawie budżetu obywatelskiego Miasta Rybnika - zaznacza włodarz.
- Jestem otwarty na wszelkie propozycje rozwiązań/działań, mających na celu zaktywizowanie naszych mieszkańców zarówno na etapie przygotowania budżetu obywatelskiego, ale także głosowania oraz wdrażania. Informuję również, że w tym roku wyjątkowo, z uwagi na ogłoszony stan epidemii, mieszkańcy Rybnika mieli możliwość skonsultowania swoich pomysłów, wyłącznie za pośrednictwem telefonu bądź kontaktu mailowego - wyjaśnia prezydent Kuczera.
Wymienia, że każdy zainteresowany mógł skorzystać z pomocy pracowników urzędu miasta oraz jednostek organizacyjnych miasta, którzy w wyznaczonych godzinach udzielali niezbędnych informacji, w celu przygotowania prawidłowego wniosku, a pracownicy realizujący procedurę budżetu obywatelskiego mieli możliwość zapoznania się z rozwiązaniem informatycznym – platformą partycypacyjną, która może być wykorzystana w różnych procesach konsultacji społecznych: zbierania pomysłów, głosowania, dyskusji, przeprowadzania ankiet, przeprowadzania badań, głosowania nad budżetem partycypacyjnym, mapowania online, planowania scenariuszy, itp. - Zastosowanie takiego rozwiązania niewątpliwie ułatwiłoby włączenie mieszkańców w proces decydowania o kierunku rozwoju naszego miasta. Wymaga ono jednak zaplanowania w budżecie miasta znacznych środków finansowych - dodaje prezydent.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj