Bilboardy WOŚP to agitacja? Kampania, która budzi emocje

Przypomnijmy, walka z sepsą, a dokładnie zakup wyposażenia dla laboratoriów mikrobiologicznych, był celem 31. Finału WOŚP, który odbył się pod koniec stycznia tego roku.

- Fundacja już dokonała zakupu części sprzętu medycznego - w ramach 66. Konkursu Ofert kupiliśmy 476 urządzeń za 194 450 919,60 zł, niektóre z nich już działają w szpitalach. Pod koniec października Fundacja WOŚP zrealizuje 67. Konkurs Ofert, w ramach którego dla placówek w całej Polsce kupować będzie kolejny sprzęt do walki z sepsą - urządzenia do oznaczania lekowrażliwości (i ewentualnie identyfikacji) bezpośrednio z dodatniej próbki krwi. W sumie wsparcie ma otrzymać 206 laboratoriów - informuje WOŚP.

Na przełomie września i października wystartowała kampania outdoorowa, która ma przypomnieć, jak ważnym tematem jest walka z sepsą. Grafiki znaleźć można w 1840 miejscach na terenie całego kraju, także w Rybniku. Na ul. Żorskiej liczył je minister Paweł Jabłoński.



"Odcinek ok. 750 m. Pięć wielkich billboardów. W całym mieście dużo, dużo więcej" - napisał w mediach społecznościowych polityk PiS.

Jerzy Owsiak nie kryje się ze swoimi poglądami politycznymi, a akcja billboardowa pod hasłem „Pokonajmy zło”, Prawu i Sprawiedliwości skojarzyła się z agitacją na rzecz opozycji, stąd też zawiadomienie łódzkiej kandydatki PiS do Sejmu Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom. Wysłała ona do PKW zawiadomienie z prośbą o sprawdzenie, czy owe billboardy nie są czasem nielegalnym finansowaniem kampanii wyborczej opozycji.

A Wy jakie mieliście pierwsze skojarzenie, gdy zobaczyliście billboard WOŚP?