W Lozannie zaprezentowano projekt #Silesia2024. To propozycja organizacji lekkoatletycznych mistrzostw Europy w naszym regionie. Władze Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej zaprosiły do Lozanny przedstawicieli czterech miast, które wyraziły chęć organizacji najważniejszej imprezy w Europie w lekkiej atletyce w 2024 roku. Czy jest szansa, by europejski czempionat odbył się na Stadionie Śląskim?
| Źródło: Materiały prasowe: Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego, silesia.pl
Projekt #Silesia2024. Czy na Stadionie Śląskim odbędą się Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce?
Nasza oferta opierała się na przedstawieniu możliwości całego regionu i koncepcji organizacji imprezy w oparciu o województwo śląskie, a nie jedno miasto, jak w przypadku pozostałych kandydatur. Nasza propozycja zrobiła na przedstawicielach European Athletics duże wrażenie – powiedział Wojciech Kałuża, wicemarszałek województwa śląskiego.
Obok wicemarszałka Wojciecha Kałuży polską kandydaturę reprezentowali w Lozannie przedstawiciele PZLA - wiceprezes Tomasz Majewski, dyrektor ds. międzynarodowych Piotr Długosielski oraz znakomity przed laty 400-metrowiec Marek Plawgo.
Za naszą propozycją przemawiają nie tylko obiekty sportowe, ale także planowane w regionie inwestycje związane z infrastrukturą transportową oraz działaniami modernizacyjnymi w Parku Śląskim, a Stadion Śląski to przecież wizytówka całego regionu – podkreśla Jakub Chełstowski, marszałek województwa.
W styczniu 2019 r. władze European Athletics wybiorą trzy miasta. Te będą miały czas do czerwca na złożenie oficjalnej aplikacji. Jesienią 2019 r. planowana jest wizytacja przedstawicieli EA w trzech wytypowanych miejscach.
Naszymi rywalami w grze o mistrzostwa Europy są: Göteborg, Mińsk i Tampere. Stadion Śląski jest największym obiektem z wszystkich proponowanych kandydatur i jesteśmy na takie wyzwanie gotowi – powiedział Krzysztof Klimosz, prezes Stadionu Śląskiego, również obecny w Lozannie. Gospodarza 27. Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce poznamy wiosną 2020 roku.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj