Póki co, lodowisko przy Gliwickiej jest czynne, bo sprzyja pogoda. Kiedy jednak przychodzi ocieplenie czy deszcz, obiekt jest zamykany. "Lodowisko to bubel" - twierdzą łyżwiarze i zaznaczają, że bez zadaszenia funkcjonowanie obiektu nie ma sensu. Czy miasto planuje jakieś działania w tym zakresie? Czy zadaszenie wpłynie na ceny biletów?