W nocy ze środy na czwartek nastąpi ochłodzenie. Przyjdą opady śniegu, które potrwają do przyszłego wtorku. W górach spadnie nawet do 20 cm białego puchu - powiedział synoptyk i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.
| Źródło: PAP / fot. W. Jargiło
Zima nie powiedziała ostatniego słowa
W nocy ze środy na czwartek nastąpi powrót zimy; przewidywane są opady deszczu, śniegu i deszczu ze śniegiem oraz znaczne ochłodzenie. W województwach leżących w centrum kraju ochłodzenie nie będzie bardzo odczuwalne, wystąpią tam opady deszczu. Prawdziwa zima zacznie się w górach, gdzie opady śniegu mogą wynieść około 20 centymetrów i na Pomorzu, gdzie napada do 5 centymetrów białego puchu. Ochłodzenie i opady śniegu potrwają do przyszłego wtorku.
"Polska znajduje się w układzie barycznym, w którym na wschodzie i zachodzie występują wyże atmosferyczne, w centrum kraju natomiast jest niż. Wraz z niżem nad kraj nadciągają fronty atmosferyczne, które oznaczają duże zachmurzenie, ochłodzenie, a nawet opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu" - przekazał Grzegorz Walijewski. Największe zmiany pogodowe przewidywane są w województwach: pomorskim, małopolskim i podkarpackim.
(PAP) Autorka: Julia Jadzińska
"Polska znajduje się w układzie barycznym, w którym na wschodzie i zachodzie występują wyże atmosferyczne, w centrum kraju natomiast jest niż. Wraz z niżem nad kraj nadciągają fronty atmosferyczne, które oznaczają duże zachmurzenie, ochłodzenie, a nawet opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu" - przekazał Grzegorz Walijewski. Największe zmiany pogodowe przewidywane są w województwach: pomorskim, małopolskim i podkarpackim.
(PAP) Autorka: Julia Jadzińska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj