| Źródło: WSS nr 3 w Rybniku, zdj. własne
SOR okresowo przepełniony. Ile trzeba czekać na pomoc?
W ubiegłym tygodniu przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym nr 3 w Rybniku doszło do niepokojącego zdarzenia, kiedy ambulans z kobietą wymagającą badań czekał dwie godziny na przyjęcie na SOR. Początkowo ratownicy mieli przewieźć pacjentkę do innego szpitala, ale po interwencji dyżurnego, kobieta została zbadana przez lekarza w Rybniku.
Dlaczego rybnicki SOR nie przyjął pacjentki od razu?
- W związku z zamknięciem oddziału internistycznego z powodów epidemiologicznych okresowo występuje przepełnienie SOR części internistycznej pacjentami oczekującymi na przekazanie do ościennych szpitali, dodatkowo w tym okresie doszło do wykrycia pacjentów COVID+ w SOR, co wiązało się z koniecznością ich izolacji i następnie dekontaminacji pomieszczeń, w których przebywali - tłumaczy szpital. W lecznicy usłyszeliśmy też zapewnienie, że pacjenci w stanie zagrożenia życia są przyjmowani w SOR niezależnie od sytuacji epidemiologicznej, zaś informacja o czasowym wstrzymaniu przyjęć w SOR zostaje zawsze przekazana do dyspozytorów Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego w celu uwzględnienia tej sytuacji w zarządzaniu ruchem ambulansów medycznych.
- Pacjentka była w stanie stabilnym i nie wymagała natychmiastowej interwencji w SOR. Oczekiwanie ambulansu pod szpitalem WSS 3 na polecenie dyspozytora prawdopodobnie było spowodowane ogólną sytuacją przepełnionych i pozamykanych z powodu COVID oddziałów w innych szpitalach. Po dezynfekcji części internistycznej SOR pacjentka została zaopatrzona - wyjaśniono w WSS nr 3.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj