Jak informowaliśmy, od godz. 10 w klubokawiarni Żółty Młynek na rybnickim deptaku można napić się kawy i zjeść deser. Zainteresowanie otwarciem lokalu było spore, na kontrolę wpadł też w asyście policji sanepid. Co o wizycie służb mówi właścicielka Żółtego Młynka?