W miniony piątek 27 kwietnia w Teatrze Ziemi Rybnickiej odbyło się pożegnanie klas maturalnych z I Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich w Rybniku.
| Źródło: Materiały nadesłane, I Liceum Ogólnokształcące im. Powstańców Śląskich w Rybniku
Tegoroczni maturzyści z I LO odebrali świadectwa ukończenia szkoły
W „powstańcowej" rodzinie taki dzień zdarza się tylko raz w roku. Z jednej strony czekamy na niego z utęsknieniem, ale z drugiej, z pewną niepewnością czy wręcz obawą. Dzień końca, ale i początku. Dzień pożegnania maturzystów.
Zwyczajem lat ubiegłych gościliśmy w Teatrze Ziemi Rybnickiej. Początek jak niemal codziennie od prawie 12 lat – o 8 rano, ale jakże inaczej. Raczej rzadko człowiek potrafi się wzruszyć o takiej godzinie. Chyba, że na 45 min. zostanie porwany przez kilkudziesięciu młodych aktorów w duchową podroż po niemal 100-letniej historii szkoły, do której jeszcze wczoraj uczęszczał, a dzisiaj staje się jej absolwentem. W taka podróż 166 tegorocznych maturzystów oraz ich rodziców i najbliższych zabrali ich młodsi koledzy wystawiając jubileuszowy spektakl „Powstańcy". Tak rozpoczęła się pożegnalna gala, podczas której okazji do wzruszeń było jeszcze wiele: przemówienie Pana Dyrektora; występ chóru; przekazanie sztandaru; wręczenie nagród „Primus inter pares"; podziękowania złożone przez przewodniczącego Rady Rodziców wychowawcom klas maturalnych i dyrekcji.
I wreszcie moment wyjątkowy, gdy każdy z grona najmłodszych absolwentów mógł stanąć na deskach teatru i od swojego wychowawcy odebrać świadectwo ukończenia I Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich w Rybniku. Potem już tylko mały bankiet, spotkanie „na mieście" i powrót do domów, gdzie na biurkach pozostały, porzucone na tę krótką chwilę, notatki i książki, znak, że matura już w przyszłym tygodniu.
I wreszcie moment wyjątkowy, gdy każdy z grona najmłodszych absolwentów mógł stanąć na deskach teatru i od swojego wychowawcy odebrać świadectwo ukończenia I Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich w Rybniku. Potem już tylko mały bankiet, spotkanie „na mieście" i powrót do domów, gdzie na biurkach pozostały, porzucone na tę krótką chwilę, notatki i książki, znak, że matura już w przyszłym tygodniu.
Nagrody „Primus inter pares" otrzymali Karolina Wengierska, Oliwia Pływacz i Miłosz Mandrysz z 3d, Filip Pańczyk z 3a, Łukasz Jezapkowicz i Leszek Komorowski z 3f.
Tekst: ks. Piotr Piekło, fotorelacja: Przemysław Kaznocha
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj