Zamiast na drogę, patrzą w telefon. Policjanci apelują do pieszych: Odłóż telefon i żyj!

Obserwacja zachowań uczestników ruchu drogowego coraz częściej pokazuje, że wielu pieszych jest pochłoniętych swoimi telefonami, nie zwracając uwagi na to, co dzieje się wokół nich. Wpatrzeni w ekrany będąc niechronionymi użytkownikami ruchu drogowego, nie widzą nadjeżdżających samochodów, co naraża ich na niebezpieczeństwo. Brak "pancerza" w postaci karoserii auta stawia ich na przegranej pozycji.

- Wypadki z udziałem pieszych to bardzo często konsekwencje w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a niekiedy śmierci w wyniku poniesionych obrażeń. Dlatego też powinniśmy pamiętać o najważniejszej zasadzie, mianowicie: gdy dojdziemy do przejścia dla pieszych, w pierwszej kolejności odłóżmy telefon, następnie zatrzymajmy się, rozejrzyjmy na boki, czy nie nadjeżdża pojazd, a gdy nadjeżdża, to upewnijmy się, że zatrzyma się przed przejściem dla pieszych. Tylko wtedy bezpiecznie możemy przejść na drugą stronę jezdni oraz reagować na potencjalne zagrożenia ze strony kierujących - przypomina st. asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik KMP w Rybniku.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami drogowymi podczas przechodzenia przez jezdnię, przejście dla pieszych, drogę dla rowerów lub torowisko obowiązuje zakaz korzystania z telefonu komórkowego lub innych urządzeń elektronicznych, które mogłyby rozpraszać uwagę, w tym ograniczać obserwację otoczenia. Jest to wykroczenie, za które można otrzymać mandat w wysokości 300 zł.