Budowa budynku senioralnego, który miał powstać w ramach programu rewitalizacji strefy śródmiejskiej w Rybniku stoi pod znakiem zapytania. Miasta należące do Związku Miast Polskich podały inwestycje, które mogą nie zostać zrealizowane w przyszłym roku w związku z ustawą obniżającą podstawową stawkę PIT z 18 do 17 proc. "Rząd rozkłada na na łopatki" - komentuje zmiany prezydent Piotr Kuczera.
| Źródło: Portal Samorządowy, Gazeta Wyborcza, zdjęcie poglądowe
Obniżka PIT oznacza duże straty dla samorządów. Budowa budynku senioralnego w Rybniku jest zagrożona
W połowie lipca rząd przyjął projekt ustawy wprowadzającej zmiany w podatku dochodowym od osób fizycznych, który zakłada m.in. obniżenie pierwszej stawki podatkowej z 18 do 17 proc. Mniejszy PIT to strata dla samorządów - według oceny skutków regulacji, ubytek w dochodach JST w roku 2019, pochodzących z udziału w PIT, wyniesie 14,23 proc. w stosunku do dochodów z tego tytułu w minionym roku.
Związek Miast Polskich przygotował ankietę, w której włodarze podawali przykłady inwestycji, które mogą nie zostać zrealizowane w przyszłym roku w związku z wymienioną ustawą. Inwestycją, z której Rybnik będzie musiał zrezygnować, jest budowa budynku senioralnego (wielofunkcyjna strefy aktywności wielopokoleniowej) w ramach programu rewitalizacji strefy śródmiejskiej - podaje Portal Samorządowy.
- Tak naprawdę takimi zmianami rząd nas rozkłada na łopatki. Pieniądze są hojnie przeznaczane na programy socjalne, a nie na to, co było podstawą rozwoju III Rzeczpospolitej - mówił w "Gazecie Wyborczej" prezydent Rybnika Piotr Kuczera.
Obliczono, że w ponad 300 miastach, które zrzeszone są obecnie w ZMP straty wyniosą 4 miliardy złotych rocznie.
Związek Miast Polskich przygotował ankietę, w której włodarze podawali przykłady inwestycji, które mogą nie zostać zrealizowane w przyszłym roku w związku z wymienioną ustawą. Inwestycją, z której Rybnik będzie musiał zrezygnować, jest budowa budynku senioralnego (wielofunkcyjna strefy aktywności wielopokoleniowej) w ramach programu rewitalizacji strefy śródmiejskiej - podaje Portal Samorządowy.
- Tak naprawdę takimi zmianami rząd nas rozkłada na łopatki. Pieniądze są hojnie przeznaczane na programy socjalne, a nie na to, co było podstawą rozwoju III Rzeczpospolitej - mówił w "Gazecie Wyborczej" prezydent Rybnika Piotr Kuczera.
Obliczono, że w ponad 300 miastach, które zrzeszone są obecnie w ZMP straty wyniosą 4 miliardy złotych rocznie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj