Budżet obywatelski był w naszym mieście piękną inicjatywą. Był, ponieważ miejsca i obiekty powstałe w ramach budżetu obywatelskiego miały być bezpłatne i służyć wszystkim mieszkańcom. Rybniczanie raczej nie wyobrażają sobie, by musieli płacić korzystając z paruszowskiej tężni, "Pluskadełka" w Kamieniu, skateparku, placów zabaw czy siłowni pod chmurką. Tymczasem mieszkańcy dzielnicy Golejów od nowego roku mają ponosić "niewielką opłatę" - jak twierdzi Agnieszka Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu - za korzystanie z Grzybówki, w tym z powstałych tam w ramach budżetu obywatelskiego obiektów: chaty grillowej i chaty solnej. Ta "niewielka opłata" według "cennika" Zarządu Zieleni Miejskiej to - jak informują nas mieszkańcy - 100 zł plus VAT za chatę grillową i 200 zł plus VAT za chatę solną. Rzecznik Urzędu Miasta twierdzi, że "opłata ma sprawić, że mieszkańcy staną się bardziej odpowiedzialni za to miejsce". Przewodniczący Zarządu Dzielnicy Golejów Arkadiusz Trzebuniak uważa takie ustalenia za skandal i zapowiada wraz z mieszkańcami walkę o to, by urzędnicy i kierownicy miejskich jednostek budżetowych przestrzegali obowiązującego prawa, a obowiązująca uchwała Rady Miasta Rybnika w sprawie regulaminu korzystania z Grzybówki stanowi wprost, że korzystanie z tamtejszej infrastruktury jest bezpłatne. "Grzybówki nie odpuścimy, ponieważ jest to nasze lokalne dziedzictwo - prawdziwy skarb, oaza spokoju i unikatowe miejsc w przestrzeni dzielnicy, miasta, a nawet naszego regionu" - dodaje. Kwestia Grzybówki poruszyła również radnego Andrzeja Sączka, który wystosował w tej sprawie interpelację.
| Źródło: Materiały własne i nadesłane, zdjęcia: Jacek Guzik, wywiad: Bogdan Skupień
Budżet (nie)obywatelski. Golejowska Grzybówka za odpłatnością
Co o takiego Grzybówka?
Wedle dostępnych materiałów źródłowych Grzybówka to najwyższe naturalne wzniesienie w Rybniku (291 m n.p.m.), z którego roztacza się piękny widok na dolinę Rudy. Na jej szczycie znajdowała się kiedyś drewniana wieża obserwacyjna, zaś w 1931 roku rozpoczęto budowę Kalwarii Golejowskiej, która ulicami Golejowa biegnie aż na Grzybówkę, gdzie obecnie, poza stacjami drogi krzyżowej, umieszczony jest posąg Chrystusa Zmartwychwstałego. Stacje dawnej drogi kryżowej odrestaurowano pod koniec lat 90. XX wieku. Przed II wojną światową na szczycie Grzybówki była jednak również kaplica Grobu Pańskiego, która, w przeciwieństwie do kapliczek, uległa zbyt wielkim zniszczeniom w okresie wojny, stąd w 1948 roku podjęto decyzję o jej rozbiórce. Dzisiejsza kaplica przedpogrzebowa przy kościele pw. Chrystusa Króla w Golejowie została zbudowana w oparciu o zachowane wizerunki kaplicy z Grzybówki. Obecnie w każdy trzeci piątek miesiąca odbywa się tradycyjna droga krzyżowa na Grzybówkę prowadzona przez kapłanów z miejscowej parafii.
Grzybówka obecnie
Dziś w tzw. niecce Grzybówki, której teren przez długie lata znajdował się w rękach prywatnych i dopiero po długich staraniach ówczesnych radnych Miasta Rybnika mieszkających w Golejowie i ówczesnych przewodniczących zarządów dzielnicy został wykupiony przez Miasto, znajduje się amfiteatr, betonowe boisko, wiata grillowa, stoliki do szachów plenerowych oraz, powstałe dzięki staraniom rady dzielnicy tej i poprzedniej kadencji - kontener socjalny z toaletami i zbudowane w ramach budżetu obywatelskiego - chata grillowa i chata solna. Kiedyś plany Miasta odnośnie Grzybówki były naprawdę ambitne - miał tam bowiem powstać... wyciąg narciarski. Przez lata zresztą na Grzybówce funkcjonowały prowizoryczna skocznia narciarska i... boiska do siatkówki plażowej. Niestety, władze na lata zapomniały o Grzybówce i tylko dzięki staraniom kolejnych rad dzielnic, które, na mocy porozumienia z poprzednim kierownictwem Zarządu Zieleni Miejskiej - w którego trwałym zarządzie znajduje się Grzybówka, dbały o to miejsce - nie uległo ono degradacji, a wręcz odżyło i stało się wizytówką dzielnicy. Duża w tym zasługa imprez, które odbywają się na Grzybówce takich jak: coroczny festyn tematyczny - amerykański, średniowieczny czy w stylu Retro, Bieg Konstytucji 3 Maja, festyn zimowy z bitwą na śnieżki, zjazdem na "byle czym", grzańcem i kuligiem sańmi z pochodniami, Mistrzostwa Śląska w Grzybobraniu z udziałem mistrzów świata w tej dyscyplinie, Rybnickiego Plenerowego Festiwalu Gier Komputerowych, corocznego "Oktoberfestu", plenerowych turniejów skata sportowego i wielu innych, pomniejszych.
Grzybówka formalnie...
Zgodnie z uchwałą nr 762/XLVI/2006 Rady Miasta Rybnika z 31 maja 2006 r., Grzybówka to obiekt, który jest miejscem aktywnego wypoczynku oraz miejscem spotkań mieszkańców dzielnicy, a korzystanie z urządzeń obiektu jest bezpłatne. Teren znajduje się w trwałym zarządzie Zarządu Zieleni Miejskiej w Rybniku.
Problemy...
Do momentu wyborów samorządowych, w których Prezydentem Miasta został wybrany Piotr Kuczera, a później zmieniło się kierownictwo Zarządu Zieleni Miejskiej w Rybniku Grzybówką - za przyzwoleniem Zarządu Zieleni Miejskiej - administrowała Rada Dzielnicy Golejów, która miała też swoje klucze do obiektu i udostępniała je mieszkańcom oraz np. jednostkom organizacyjnym i budżetowym miasta którym obiekt użyczała Zieleń Miejska. Członkowie rady dzielnicy społecznie dbali o Grzybówkę, sprzątali, wykonywali drobne prace naprawcze, zaś Zieleń Miejska i Rybnickie Służby Komunalne w tym partycypowały. Zmiana kierownictwa Zarządu Zieleni Miejskiej oraz nowe inwestycje na Grzybówce spowodowały, że konieczna stała się rewizja dotychczasowego sposobu funkcjonowania Grzybówki. Rada dzielnicy zaproponowała rozwiązanie w postaci nowego regulaminu, ale z częścią jego zapisów nie zgodziła się dyrekcja Zieleni Miejskiej. Na spotkaniu dyrektora Zieleni Miejskiej, przewodniczącego zarządu dzielnicy Golejów i radnego Miasta Rybnika z Golejowa - Gintera Zaika ustalono, że funkcjonowanie Grzybówki może opierać się mniej więcej na tych samych zasadach, jednak, jako że zwiększyły się koszty utrzymania Grzybówki, dokonano nowego podziału obowiązków między stronami. Ustalenia miały obowiązywać do czasu wypracowania nowych rozwiązań odnośnie Grzybówki.
Rada dzielnicy, jako że przy dwóch organizacjach dbających o jeden obiekt łatwo o spięcia, doprowadziła do powołania w dzielnicy stowarzyszenia, które w przyszłości mogłoby zarządzać obiektem samodzielnie. Zarząd Zieleni Miejskiej zaproponował oddanie tego terenu stowarzyszeniu w dzierżawę za niewielką opłatą. Według kalkulacji koszty utrzymania Grzybówki w sytuacji, gdy stowarzyszenie dzierżawiłoby obiekt przewyższyłyby jednak oczekiwane wpływy z tytułu wynajmu, dlatego też stowarzyszenie wystąpiło do Prezydenta Miasta o wskazanie innej możliwej formy przekazania obiektu, w tym np. rozpisanie konkursu dla stowarzyszeń na jego prowadzenie, co byłoby zdaniem miejscowej rady najlepszym możliwym rozwiązaniem. Pomysł ten jednak odrzucono, a zaproponowano oddanie Grzybówki stowarzyszeniu w użyczenie. Ta forma oznaczałaby, że koszty utrzymania obiektu miałoby ponosić tylko stowarzyszenie, ale jednocześnie nie mogłoby pobierać z tytułu władania obiektem w tej formie żadnych pożytków. Stowarzyszenie w czerwcu 2019 roku nie zgodziło się na tę formę, ale negocjowało, by ewentualnie przy zaakceptowaniu użyczenia Miasto nadal pokrywało część kosztów utrzymania obiektu bądź, by jeszcze raz rozważono koncepcję konkursu dla organizacji pozarządowych na prowadzenie tego miejsca. W tzw. międzyczasie Miasto rozpoczęło proces wygaszania trwałego zarządu Zieleni Miejskiej nad Grzybówką, co było dla rady dzielnicy i lokalnego stowarzyszenia zaskoczeniem. Po zakończeniu ww. procesu Miasto poprosiło, by stowarzyszenie wystąpiło z wnioskiem o użyczenie Grzybówki, na co te ponownie się nie zgodziło. Okazało się, że o tym, że stowarzyszenie odrzuciło propozycję użyczenia mu Grzybówki urzędnicy w ogóle nie wiedzieli, ponieważ... zgubili pismo wysłane przez stowarzyszenie w tej sprawie.
Inaczej sprawę komentuje Agnieszka Skupień - rzecznik rybnickiego magistratu:
- Jeżeli chodzi o innego zarządcę, to możliwa jest dzierżawa tego terenu, która oznacza, że dzierżawca będzie mógł czerpać zyski z tego terenu, ale będzie też ponosił koszty utrzymania tego miejsca. Dotychczasowe propozycje opierały się na zasadzie czerpania korzyści przez zarządzającego bez ponoszenia kosztów napraw i doraźnego utrzymania.
Po wymianie korespondencji między Miastem a stowarzyszeniem - Miasto postanowiło przekazać Grzybówkę ponownie w trwały zarząd Zieleni Miejskiej. Wtedy pracownik Zarządu Zieleni Miejskiej zwrócił się do przewodniczącego zarządu dzielnicy Golejów w imieniu dyrekcji o zwrot kluczy na Grzybówkę, w tym do wszystkich obiektów znajdujących się na jej terenie, a mieszkańcy stracili na jakiś czas możliwość korzystania z Grzybówki. Przewodniczący zarządu dzielnicy Golejów wcześniej trzykrotnie wnioskował za pośrednictwem sekretariatu o możliwość spotkania z Prezydentem Miasta w sprawie dalszego funkcjonowania Grzybówki, ale ostatecznie do spotkania nie doszło, ponieważ prezydent nie odpowiedział na żadną z tych próśb nie odpowiedział. Zgodnie z deklaracją pracownika Zarządu Zieleni Miejskiej miało się też odbyć spotkanie z dyrektorem tej intytucji, ale nikt oficjalnie żadnego zaproszenia na takowe nie sformułował.
Co dalej?
Jak stwierdziła Agnieszka Skupień - rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku:
- Grzybówka nadal będzie mogła służyć mieszkańcom, tak jak do tej pory. Jeżeli tylko mieszkańcy będą chcieli z tej przestrzeni korzystać będą mogli robić to, tak jak do tej pory wnosząc jednak niewielką opłatę za korzystanie, opłata ma sprawić, że staną się bardziej odpowiedzialni za to miejsce.
Według Pani rzecznik opłata ma być niewielka, zaś prace nad nowym sposobem funkcjonowania Grzybówki mają dopiero trwać, tymczasem, jak informują nas mieszkańcy Golejowa zainteresowani skorzystaniem z Grzybówki, Zarząd Zieleni Miejskiej ma już swój "cennik" i, co jeszcze bardziej bulwersuje w tej sprawie, dotyczy on obiektów wybudowanych na Grzybówce w ramach budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy informują, że w Zieleni Miejskiej przekazano im, że skorzystanie z chaty grillowej to koszt 100 zł plus VAT, zaś z chaty solnej 200 zł plus VAT.
- Czy ktokolwiek wyobraża sobie, że Miasto nagle zaczęłoby pobierać opłaty za wstęp na place zabaw, siłownie pod chmurką, na teżnię na Paruszowcu czy wodny plac zabaw w Kamieniu? Tymczasem w Golejowie postanowiono, że za skorzystanie z analogicznych obiektów będzie pobierana opłata. Uważamy to za skandal i użyjemy wszelkich dostępnych nam środków, by ten proces zatrzymać. Na razie liczymy na chęć dialogu drugiej strony, którą zaprosimy wkrótce na spotkanie z mieszkańcami w sprawie Grzybówki. Mamy nadzieję, że Prezydent Piotr Kuczera nie zechce uciec przed konfrontacją z mieszkańcami Golejowa. Jeśli do spotkania nie dojdzie rozważymy dalsze kroki - mówi nam przewodniczący zarządu dzielnicy Golejów Arkadiusz Trzebuniak.
Jak zakończy się sprawa z Grzybówką? Będziemy Was informować. Czekamy też na odpowiedź na interpelację w tej kwestii złożoną przez radnego Miasta Rybnika Andrzeja Sączka.
Wywiad z przewodniczącym zarządu dzielnicy Golejów Arkadiuszem Trzebuniakiem poniżej.
Wedle dostępnych materiałów źródłowych Grzybówka to najwyższe naturalne wzniesienie w Rybniku (291 m n.p.m.), z którego roztacza się piękny widok na dolinę Rudy. Na jej szczycie znajdowała się kiedyś drewniana wieża obserwacyjna, zaś w 1931 roku rozpoczęto budowę Kalwarii Golejowskiej, która ulicami Golejowa biegnie aż na Grzybówkę, gdzie obecnie, poza stacjami drogi krzyżowej, umieszczony jest posąg Chrystusa Zmartwychwstałego. Stacje dawnej drogi kryżowej odrestaurowano pod koniec lat 90. XX wieku. Przed II wojną światową na szczycie Grzybówki była jednak również kaplica Grobu Pańskiego, która, w przeciwieństwie do kapliczek, uległa zbyt wielkim zniszczeniom w okresie wojny, stąd w 1948 roku podjęto decyzję o jej rozbiórce. Dzisiejsza kaplica przedpogrzebowa przy kościele pw. Chrystusa Króla w Golejowie została zbudowana w oparciu o zachowane wizerunki kaplicy z Grzybówki. Obecnie w każdy trzeci piątek miesiąca odbywa się tradycyjna droga krzyżowa na Grzybówkę prowadzona przez kapłanów z miejscowej parafii.
Grzybówka obecnie
Dziś w tzw. niecce Grzybówki, której teren przez długie lata znajdował się w rękach prywatnych i dopiero po długich staraniach ówczesnych radnych Miasta Rybnika mieszkających w Golejowie i ówczesnych przewodniczących zarządów dzielnicy został wykupiony przez Miasto, znajduje się amfiteatr, betonowe boisko, wiata grillowa, stoliki do szachów plenerowych oraz, powstałe dzięki staraniom rady dzielnicy tej i poprzedniej kadencji - kontener socjalny z toaletami i zbudowane w ramach budżetu obywatelskiego - chata grillowa i chata solna. Kiedyś plany Miasta odnośnie Grzybówki były naprawdę ambitne - miał tam bowiem powstać... wyciąg narciarski. Przez lata zresztą na Grzybówce funkcjonowały prowizoryczna skocznia narciarska i... boiska do siatkówki plażowej. Niestety, władze na lata zapomniały o Grzybówce i tylko dzięki staraniom kolejnych rad dzielnic, które, na mocy porozumienia z poprzednim kierownictwem Zarządu Zieleni Miejskiej - w którego trwałym zarządzie znajduje się Grzybówka, dbały o to miejsce - nie uległo ono degradacji, a wręcz odżyło i stało się wizytówką dzielnicy. Duża w tym zasługa imprez, które odbywają się na Grzybówce takich jak: coroczny festyn tematyczny - amerykański, średniowieczny czy w stylu Retro, Bieg Konstytucji 3 Maja, festyn zimowy z bitwą na śnieżki, zjazdem na "byle czym", grzańcem i kuligiem sańmi z pochodniami, Mistrzostwa Śląska w Grzybobraniu z udziałem mistrzów świata w tej dyscyplinie, Rybnickiego Plenerowego Festiwalu Gier Komputerowych, corocznego "Oktoberfestu", plenerowych turniejów skata sportowego i wielu innych, pomniejszych.
Grzybówka formalnie...
Zgodnie z uchwałą nr 762/XLVI/2006 Rady Miasta Rybnika z 31 maja 2006 r., Grzybówka to obiekt, który jest miejscem aktywnego wypoczynku oraz miejscem spotkań mieszkańców dzielnicy, a korzystanie z urządzeń obiektu jest bezpłatne. Teren znajduje się w trwałym zarządzie Zarządu Zieleni Miejskiej w Rybniku.
Problemy...
Do momentu wyborów samorządowych, w których Prezydentem Miasta został wybrany Piotr Kuczera, a później zmieniło się kierownictwo Zarządu Zieleni Miejskiej w Rybniku Grzybówką - za przyzwoleniem Zarządu Zieleni Miejskiej - administrowała Rada Dzielnicy Golejów, która miała też swoje klucze do obiektu i udostępniała je mieszkańcom oraz np. jednostkom organizacyjnym i budżetowym miasta którym obiekt użyczała Zieleń Miejska. Członkowie rady dzielnicy społecznie dbali o Grzybówkę, sprzątali, wykonywali drobne prace naprawcze, zaś Zieleń Miejska i Rybnickie Służby Komunalne w tym partycypowały. Zmiana kierownictwa Zarządu Zieleni Miejskiej oraz nowe inwestycje na Grzybówce spowodowały, że konieczna stała się rewizja dotychczasowego sposobu funkcjonowania Grzybówki. Rada dzielnicy zaproponowała rozwiązanie w postaci nowego regulaminu, ale z częścią jego zapisów nie zgodziła się dyrekcja Zieleni Miejskiej. Na spotkaniu dyrektora Zieleni Miejskiej, przewodniczącego zarządu dzielnicy Golejów i radnego Miasta Rybnika z Golejowa - Gintera Zaika ustalono, że funkcjonowanie Grzybówki może opierać się mniej więcej na tych samych zasadach, jednak, jako że zwiększyły się koszty utrzymania Grzybówki, dokonano nowego podziału obowiązków między stronami. Ustalenia miały obowiązywać do czasu wypracowania nowych rozwiązań odnośnie Grzybówki.
Rada dzielnicy, jako że przy dwóch organizacjach dbających o jeden obiekt łatwo o spięcia, doprowadziła do powołania w dzielnicy stowarzyszenia, które w przyszłości mogłoby zarządzać obiektem samodzielnie. Zarząd Zieleni Miejskiej zaproponował oddanie tego terenu stowarzyszeniu w dzierżawę za niewielką opłatą. Według kalkulacji koszty utrzymania Grzybówki w sytuacji, gdy stowarzyszenie dzierżawiłoby obiekt przewyższyłyby jednak oczekiwane wpływy z tytułu wynajmu, dlatego też stowarzyszenie wystąpiło do Prezydenta Miasta o wskazanie innej możliwej formy przekazania obiektu, w tym np. rozpisanie konkursu dla stowarzyszeń na jego prowadzenie, co byłoby zdaniem miejscowej rady najlepszym możliwym rozwiązaniem. Pomysł ten jednak odrzucono, a zaproponowano oddanie Grzybówki stowarzyszeniu w użyczenie. Ta forma oznaczałaby, że koszty utrzymania obiektu miałoby ponosić tylko stowarzyszenie, ale jednocześnie nie mogłoby pobierać z tytułu władania obiektem w tej formie żadnych pożytków. Stowarzyszenie w czerwcu 2019 roku nie zgodziło się na tę formę, ale negocjowało, by ewentualnie przy zaakceptowaniu użyczenia Miasto nadal pokrywało część kosztów utrzymania obiektu bądź, by jeszcze raz rozważono koncepcję konkursu dla organizacji pozarządowych na prowadzenie tego miejsca. W tzw. międzyczasie Miasto rozpoczęło proces wygaszania trwałego zarządu Zieleni Miejskiej nad Grzybówką, co było dla rady dzielnicy i lokalnego stowarzyszenia zaskoczeniem. Po zakończeniu ww. procesu Miasto poprosiło, by stowarzyszenie wystąpiło z wnioskiem o użyczenie Grzybówki, na co te ponownie się nie zgodziło. Okazało się, że o tym, że stowarzyszenie odrzuciło propozycję użyczenia mu Grzybówki urzędnicy w ogóle nie wiedzieli, ponieważ... zgubili pismo wysłane przez stowarzyszenie w tej sprawie.
Inaczej sprawę komentuje Agnieszka Skupień - rzecznik rybnickiego magistratu:
- Jeżeli chodzi o innego zarządcę, to możliwa jest dzierżawa tego terenu, która oznacza, że dzierżawca będzie mógł czerpać zyski z tego terenu, ale będzie też ponosił koszty utrzymania tego miejsca. Dotychczasowe propozycje opierały się na zasadzie czerpania korzyści przez zarządzającego bez ponoszenia kosztów napraw i doraźnego utrzymania.
Po wymianie korespondencji między Miastem a stowarzyszeniem - Miasto postanowiło przekazać Grzybówkę ponownie w trwały zarząd Zieleni Miejskiej. Wtedy pracownik Zarządu Zieleni Miejskiej zwrócił się do przewodniczącego zarządu dzielnicy Golejów w imieniu dyrekcji o zwrot kluczy na Grzybówkę, w tym do wszystkich obiektów znajdujących się na jej terenie, a mieszkańcy stracili na jakiś czas możliwość korzystania z Grzybówki. Przewodniczący zarządu dzielnicy Golejów wcześniej trzykrotnie wnioskował za pośrednictwem sekretariatu o możliwość spotkania z Prezydentem Miasta w sprawie dalszego funkcjonowania Grzybówki, ale ostatecznie do spotkania nie doszło, ponieważ prezydent nie odpowiedział na żadną z tych próśb nie odpowiedział. Zgodnie z deklaracją pracownika Zarządu Zieleni Miejskiej miało się też odbyć spotkanie z dyrektorem tej intytucji, ale nikt oficjalnie żadnego zaproszenia na takowe nie sformułował.
Co dalej?
Jak stwierdziła Agnieszka Skupień - rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku:
- Grzybówka nadal będzie mogła służyć mieszkańcom, tak jak do tej pory. Jeżeli tylko mieszkańcy będą chcieli z tej przestrzeni korzystać będą mogli robić to, tak jak do tej pory wnosząc jednak niewielką opłatę za korzystanie, opłata ma sprawić, że staną się bardziej odpowiedzialni za to miejsce.
Według Pani rzecznik opłata ma być niewielka, zaś prace nad nowym sposobem funkcjonowania Grzybówki mają dopiero trwać, tymczasem, jak informują nas mieszkańcy Golejowa zainteresowani skorzystaniem z Grzybówki, Zarząd Zieleni Miejskiej ma już swój "cennik" i, co jeszcze bardziej bulwersuje w tej sprawie, dotyczy on obiektów wybudowanych na Grzybówce w ramach budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy informują, że w Zieleni Miejskiej przekazano im, że skorzystanie z chaty grillowej to koszt 100 zł plus VAT, zaś z chaty solnej 200 zł plus VAT.
- Czy ktokolwiek wyobraża sobie, że Miasto nagle zaczęłoby pobierać opłaty za wstęp na place zabaw, siłownie pod chmurką, na teżnię na Paruszowcu czy wodny plac zabaw w Kamieniu? Tymczasem w Golejowie postanowiono, że za skorzystanie z analogicznych obiektów będzie pobierana opłata. Uważamy to za skandal i użyjemy wszelkich dostępnych nam środków, by ten proces zatrzymać. Na razie liczymy na chęć dialogu drugiej strony, którą zaprosimy wkrótce na spotkanie z mieszkańcami w sprawie Grzybówki. Mamy nadzieję, że Prezydent Piotr Kuczera nie zechce uciec przed konfrontacją z mieszkańcami Golejowa. Jeśli do spotkania nie dojdzie rozważymy dalsze kroki - mówi nam przewodniczący zarządu dzielnicy Golejów Arkadiusz Trzebuniak.
Jak zakończy się sprawa z Grzybówką? Będziemy Was informować. Czekamy też na odpowiedź na interpelację w tej kwestii złożoną przez radnego Miasta Rybnika Andrzeja Sączka.
Wywiad z przewodniczącym zarządu dzielnicy Golejów Arkadiuszem Trzebuniakiem poniżej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj