| Źródło: Materiały własne, fot. j. Guzik
Poważny wypadek w trakcie półfinałów Brązowego Kasku
Z informacji przekazanych przez naszego dziennikarza wynika, że zawodnik z Gorzowa samodzielnie wszedł do karetki, która zabrała go do szpitala w Rybniku. Pawliczak natomiast wrócił do parku maszyn jednak jego stan zdrowia nagle uległ pogorszeniu, może mieć poważne obrażenia wewnętrzne. Wezwany helikopter ostatecznie nie zabrał żużlowca, do szpitala został przewieziony karetką. W kolejnym biegu także doszło do upadku zawodnika. Na łuku przewrócił się Adrian Bialk z Częstochowy. Nic poważnego mu się jednak nie stało.
Nasz dziennikarz donosi, że zawody będą kontynuowane.
AKTUALIZACJA:
Stal Gorzów na swoim profilu społecznościowym poinformowała, że Rafał Karczmarz złamał obojczyk. Z kolei klub z Zielonej Góry podaje, że Damian Pawliczak nie doznał żadnych złamań, urazów wewnętrznych czy poważniejszej kontuzji, jest tylko poobijany.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj