Wielki bal, huczna domówka czy „pod chmurką” – pomysłów na sylwestrowe szaleństwo jest wiele, a zostały tylko dwa dni. Jak ostatnią noc w roku spędzą mieszkańcy naszego regionu?
| Źródło: Materiały własne
Sylwester last minute
Wielki bal, huczna domówka czy „pod chmurką” – pomysłów na sylwestrowe szaleństwo jest wiele, a zostały tylko dwa dni. Jak ostatnią noc w roku spędzą mieszkańcy naszego regionu?
Na to, gdzie spędzimy Sylwestra, decydujący wpływ ma stan naszych finansów. Na Sylwestra w eleganckim lokalu decyduje się niewielu – budżet nadszarpnięty przez święta nie pozwala na wydanie kilkuset złotych na bal i kreacje.
Dobrym pomysłem z kwotą nie przyprawiającą o zawrót głowy (99 złotych) są sylwestrowe noce w kinie. W rybnickich multipleksach nie odbędzie się taka impreza, także kinomani muszą udać się do większych miast regionu – Katowic czy Zabrza.
Sporo mieszkańców Śląska będzie się bawić pod Spodkiem na Sylwestrowej Nocy Przebojów. W Katowicach wystąpią m. in. Alvaro Soler, Danzel, Ewa Farna, Piersi, Enej, Weekend, Cree. Fanów przebojów w śląskiej gwarze ucieszy występ zespołu Frele. Otwarcie wejść na teren imprezy o godz. 18:30, rozpoczęcie koncertów o 20:00. Organizatorzy kalkulują, że w wydarzeniu będzie uczestniczyć nawet 50 tysięcy osób.
Sylwestra „pod chmurką” można będzie także spędzić w Żorach, gdzie na rynku o godz. 23:00 rozpocznie się zabawa taneczna, a Nowy Rok powita pokaz fajerwerków. Rydułtowy również proponują zabawę taneczną i pokaz sztucznych ogni, natomiast w Radlinie dla mieszkańców przygotowano efektowny pokaz laserowy – to z uwagi na apele obrońców zwierząt.
Rybniczanie mogą przeżyć tę wyjątkową noc w teatrze – bilety na Wielką Galę Johann Strauss Show rozeszły się na pniu. Od kilku lat w naszym mieście nie organizuje się Sylwestra pod gołym niebem (z wiadomych względów nie ośmielimy się użyć sformułowania „na świeżym powietrzu”), co niezmiennie spotyka się z krytyką części mieszkańców: rybniczanie twierdzą, że nie mają wygórowanych oczekiwań, a miasto stać na zapewnienie im kilku godzin rozrywki. Powtarzające się rokrocznie utyskiwania nie zmienią raczej podejścia włodarzy do tej inicjatywy.
Popularnością cieszą się imprezy w domu, w gronie znajomych. Organizatorzy domówek powinni pamiętać o planie awaryjnym – dobrym pomysłem są gry towarzyskie, np. Mafia, Taboo, Gierki małżeńskie, Jungle speed, które potrafią rozruszać każde towarzystwo. A wielbiciele wojaży mogą wybrać się na jednodniową wycieczkę do jednego z europejskich miast, np. Wiednia, Pragi, Budapesztu. To możliwość zwiedzania w niedrogi i zarazem atrakcyjny sposób.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj