W styczniu w jednej z interpelacji radny Marek Florczyk poruszył kwestię wynagradzania dyrektorów i wicedyrektorów rybnickich szkół. W ocenie radnego, jak i wielu ekspertów, wysokość wynagrodzeń dyrektorów i wicedyrektorów szkół jest nieadekwatna zarówno do ogromu obowiązków, które na nich spadły (także w związku z pandemią), jak i zakresu ich odpowiedzialności. Pod koniec stycznia Rada Miasta Rybnika przyjęła uchwałę, która podwyższa dodatki funkcyjne dla dyrektorów i wicedyrektorów rybnickich szkół. "Zmiana wysokości dodatków funkcyjnych dla dyrektorów i wicedyrektorów oświatowych jednostek budżetowych podyktowana jest koniecznością zabezpieczenia odpowiedniego poziomu wynagrodzenia na tych stanowiskach (....) Proponowana zmiana to wzrost wydatków o 734 000 zł, który jest zabezpieczony w planie wydatków Wydziału Edukacji" - czytamy w uzasadnieniu. Otrzymaliśmy jednak informację od jednego z Czytelników, że na ostatnim spotkaniu z dyrektorami szkół Wojciech Świerkosz - Zastępca Prezydenta Miasta Rybnika - zapowiedział, wg relacji Czytelnika, że wzrost dodatków funkcyjnych zostanie pokryty ze środków na dodatki motywacyjne. Niektórzy dyrektorzy poczuli się więc oszukani.