Ostatnia w tym roku giełda terrarystyczna i pokaz zwierząt egzotycznych przyciągnęła do fundacji PGE Energia Ciepła tłumy mieszkańców. Można było zobaczyć najróżniejsze gady, płazy, owady, pajęczaki czy egzotyczne rośliny.
| Źródło: Materiały własne, rozm. B. Skupień, fot. J. Guzik i B. Skupień
Tłumy na giełdzie terrarystycznej
To była ostatnia w tym roku giełda terrarystyczna w fundacji PGE Energia Ciepła. Niezmiennie cieszy się ona zainteresowaniem mieszkańców (zobacz: https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/gielda-i-pokaz-zwierzat-ezgotycznych/cid,11583,a). Od rana na Podmiejskiej prawdziwe tłumy - kolejka osób chętnych, by zobaczyć czy też zakupić gady, płazy, owady i terraria była długa.
- Całe życie coś hodowałem, ukończyłem też szkołą hodowlaną. Kiedyś były to "zwykłe" zwierzaczki typu króliki, nutrie, tchórzofretki, później coraz bardziej egzotyczne, były papugi, żółwie, a teraz już w stu procentach tylko węże. Są to węże niejadowite, "dusicielowate", gdyż te niebezpieczne, mocno jadowite zostąły zakazane w hodowlach prywatnych - mówi nam wystawca Witold Plucik. - Mam w Świętochłowicach hodowlę, prowadzę również kanał terrastyczny, gdzie opowiadam, jak hodować jaszczury, węże, żółwie, czasami też skorpiony i ptaszniki.
Jestem już tu dwudziesty raz, impreza się rozwija. To sukces organizacyjny. Na pewno tutaj jeszcze się pojawię - mówi na zakończenie wystawca.
Jestem już tu dwudziesty raz, impreza się rozwija. To sukces organizacyjny. Na pewno tutaj jeszcze się pojawię - mówi na zakończenie wystawca.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj