Od początku było wiadomo, że żab w stawie przy ul. Chałubińskiego nie ma. Sytuacja jest absurdalna, ale od decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, który wydał decyzję o budowie zastępczego zbiornika zależała możliwość rozpoczęcia budowy drogi regionalnej - tłumaczy magistrat. Mówi się o olbrzymich kwotach, jakie pochłonęła ta inwestycja, ale Miasto nie podaje żadnych konkretnych sum.