"Niech to średniowiecze zobaczy jak najwięcej osób. Przypominam, że żyjemy w czasach, kiedy za pomocą smartfonów płacimy za zakupy" - stowarzyszenie Rybnicki Alarm Smogowy i Wyjście Smoga opublikowało zdjęcie węgla na chodniku przy ul. Saint Vallier. "Ogrzewanie węglowe nie tylko utrudnia oddychanie, ale też chodzenie po chodniku" - komentują aktywiści. Sprawa podzieliła rybniczan.
| Źródło: fanpage: Wyjście Smoga, Rybnicki Alarm Smogowy
Średniowiecze czy konieczność?
Jedni komentujący bronią odbiorców węgla, gdyż, jak podkreślają, niektórzy palą nim z konieczności:
"Ludzie... dajcie spokój już z tym hejtem na kupkę węgla. Zmiany już zaczęły następować z tym, że to powolny proces tak jak i w innych miastach europejskich był to proces wieloletni. Niestety w Polsce zaczęliśmy później i "Berlinem" nie będziemy za rok!", "Dajcie żyć, zwłaszcza starszym ludziom, których ledwo stać na ten węgiel, a o przerzuceniu się na inny system ogrzewania nie wspominając", "Ludzie, którzy nie muszą palić węglem będą czepiać się wszystkiego".
Inni wskazują nie tylko na zanieczyszczanie powietrza, ale też na stan chodników po takiej dostawie: "Zakaz posiadania kopciucha i tak sukcesywnie ciągnąć ten gaz i ciepłociągi do wszystkich budynków, aż wreszcie zaczniemy oddychać normalnym powietrzem", "Jeśli chodzi o inne europejskie miasta to po prostu nikomu w nich nie przyszło by do głowy, że można zrobić coś takiego... są inne sposoby na dostarczenie towarów (np. mniejsze opakowania) - przypomnę tylko, iż na chodniki i to jak one wyglądają składamy się wszyscy i ja osobiście nigdy nie pozwoliłem sobie na niszczenie ich w taki sposób" - komentują rybniczanie.
"Ludzie... dajcie spokój już z tym hejtem na kupkę węgla. Zmiany już zaczęły następować z tym, że to powolny proces tak jak i w innych miastach europejskich był to proces wieloletni. Niestety w Polsce zaczęliśmy później i "Berlinem" nie będziemy za rok!", "Dajcie żyć, zwłaszcza starszym ludziom, których ledwo stać na ten węgiel, a o przerzuceniu się na inny system ogrzewania nie wspominając", "Ludzie, którzy nie muszą palić węglem będą czepiać się wszystkiego".
Inni wskazują nie tylko na zanieczyszczanie powietrza, ale też na stan chodników po takiej dostawie: "Zakaz posiadania kopciucha i tak sukcesywnie ciągnąć ten gaz i ciepłociągi do wszystkich budynków, aż wreszcie zaczniemy oddychać normalnym powietrzem", "Jeśli chodzi o inne europejskie miasta to po prostu nikomu w nich nie przyszło by do głowy, że można zrobić coś takiego... są inne sposoby na dostarczenie towarów (np. mniejsze opakowania) - przypomnę tylko, iż na chodniki i to jak one wyglądają składamy się wszyscy i ja osobiście nigdy nie pozwoliłem sobie na niszczenie ich w taki sposób" - komentują rybniczanie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj