Różne sformułowania padały z ust radnych na sesjach Rady Miasta Rybnika. Wczoraj "cegiełkę" dołożył wiceprezydent Wojciech Świerkosz, który podczas dyskusji nad wysokością subwencji oświatowej dla Rybnika, skomentował, że radny Andrzej Sączek "niemalże mentalnie się onanizuje" sformułowaniem, że subwencja oświatowa rośnie. Radny Sączek wybacza, mocno oburzony wypowiedzią wiceprezydenta jest natomiast radny Mariusz Węglorz: "Prezydent jako urzędnik samorządowy nie ma prawa lekceważyć radnych i używać w stosunku do nich określeń obraźliwych i poniżających" - mówi.