"Wywołany „budżetowy pożar” zgasili przeciwnicy zgłoszonego projektu. Prezydent w trzy dni znalazł pieniądze, co świadczy o tym, że zgłoszony pierwotnie projekt był przygotowany źle. Nie jest też prawdą, że wpływ na kształt projektu budżetu mieli radni, to wyłączna kompetencja Prezydenta" - uważa szef klubu PiS, Łukasz Dwornik. Radny Andrzej Sączek dodaje, że "udało się powstrzymać szaleństwo prezydenta, niebawem okaże się, w jakim stopniu".