| Źródło: Materiały własne i nadesłane
Przedwojenne smaki wrócą na rybnickie stoły
Szymon Konkol jest wnukiem właściciela przedwojennej restauracji „Apollo”, Antoniego Stokłosy.
- Podczas sprzątania starych dokumentów natknąłem się na kajety, które są oryginalnymi przepisami epoki przedwojennej od roku 1932-1939, kiedy to restauracja działała. Są to przepisy realizowane przez tamtejszych kucharzy - mówi Szymon Konkol. - Najpierw nie wiedziałem co z tym zrobić, bo to pamiątka rodzinna. Z tego względu, że obracam się w środowisku rzemieślniczym, pojawił się pomysł, był aby wspólnie z przyjaciółmi spróbować przynajmniej niektóre przepisy wskrzesić oraz poczęstować nimi rybniczan - wyjaśnia nasz rozmówca.
Jest duża szansa na to, by rybniczanie skosztowali kuchni z czasów burmistrza Webera, ponieważ trzy punkty gastronomiczne przymierzają się do serwowania przedwojennych specjałów:
- Dogadałem się z właścicielem restauracji Inowino, który testuje te przepisy, miałby je zrealizować także właściciel firmy Lody Rzemieślnicze, który z kolei ma sprawdzić receptury na lody oraz właściciel Piekarni-cukierni Wysłucha, który będzie przerabiał przepisy na ciasta i desery - informuje znalazca rękopisów.
- Przepisy mają wejść do menu. Pan Tomasz z Lodów rzemieślniczych ma plany otworzyć całą linię tych lodów. Na pewno wejdą też do restauracji Inowino, gdzie będą specjalnie oznaczone jako te archiwalne, a ciasta i desery znajdą się w piekarni Wysłucha - dodaje Szymon Konkol.
Nasz rozmówca ma plan, by zorganizować bankiet dla rybniczan na rynku lub w Teatrze Ziemi Rybnickiej, podczas którego mieszkańcy mogliby spróbować wyjątkowej kuchni:
- Zaprosimy rybniczan na poczęstunek w formie szwedzkiego stołu, tak, aby każdy mógł zasmakować przedwojennych specjałów - zdradza Szymon Konkol.
O wydarzeniu będziemy informować. Jesteście ciekawi kuchni z czasów Webera?
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj