| Źródło: Materiały własne i nadesłane, zdj. własne
Prokuratura o uchyleniu zakazu prowadzenia działalności przez właściciela F2F: Sąd do chwili obecnej nie sporządził uzasadnienia decyzji
W minionym tygodniu informowaliśmy, że Sąd Rejonowy w Gliwicach orzekł, iż nałożony na właścicieli klubu Face 2 Face zakaz prowadzenia działalności jest nieważny: - Prawo, które obowiązuje w Polsce, ma być równe dla każdego. Prokuratura wybrała sobie kilka lokali, to są 3 kluby, 4 restauracje w Polsce, które dostały zakaz prowadzenia działalności. To powoduje, że te 3 kluby i 4 restauracje będą mogły się ubiegać o odszkodowanie, a reszta będzie prowadziła walkę w sądach - mówił Marcin Koza, właściciel klubu. - W naszym temacie jedno jest pewne - to, co się działo od początku było nieakekwatne:
https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/wracamy-do-zywych-face2face-wygrywa-w-sadzie-i-moze-wznowic-dzialalnosc/cid,19757,a
Poprosiliśmy o komentarz Prokuraturę Okręgową w Gliwicach.
- Sąd Rejonowy w Gliwicach rozpoznawał zażalenie na zastosowane przez prokuratura środki zapobiegawcze w postaci dozoru i zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez Marcina K. i uwzględnił zażalenie podejrzanego, uchylając obecnie zastosowane środki zapobiegawcze. Niestety do chwili obecnej Sąd nie sporządził uzasadnienia ww. decyzji, nie sposób zatem odnieść się do ewentualnych motywów tego rozstrzygnięcia - mówi nam Joanna Smorczewska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Jak wyjaśnia rzecznik, w toku śledztwa przesłuchano interweniujących w towarzystwie pracowników Sanepidu funkcjonariuszy policji, uzyskano dokumentację z przeprowadzonej przez Sanepid kontroli lokalu, częściowo uzyskano dokumentację związaną z rozpoczęciem przez klub F2F działalności, uzyskano także opinię biegłego epidemiologa.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj