Wyższa Szkoła Zawodowa o profilu medycznym ma powstać na terenie kampusu. "Pielęgniarstwo to zawód deficytowy i bardzo potrzebny, co pokazał ten rok. To bardzo ważny krok dla Subregionu Zachodniego i wielkie wyzwanie dla nas wszystkich" - podkreślają sygnatariusze listu intencyjnego.
| Źródło: Materiały własne i nadesłane, Urząd Miasta Rybnik, rybnik.eu, zdj. B. Skupień
Nie ma większego priorytetu niż zdrowie! Na Rudzkiej ma powstać uczelnia medyczna
Dziś wczesnym popołudniem podpisano list intencyjny w sprawie powstania w Rybniku Wyższej Szkoły Zawodowej o profilu medycznym. Sygnatariuszami listu byli: Marszałek Województwa Śląskiego - Jakub Chełstowski, Wicemarszałek – Wojciech Kałuża, Mieczysław Kieca Przewodniczący Zarządu Związku- Piotr Kuczera - Prezydent Miasta Rybnika oraz Adam Wawoczny – Dyrektor Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego. Podpisanie listu jest konsekwencją kilkumiesięcznych rozmów i spotkań Związku Subregionu Zachodniego, przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego oraz Urzędu Miasta Rybnika. Za inicjatywą stoją także prof. Joachim Foltys – Dyrektor Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku, dr nauk o zdr. Anna Janik – Przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Katowicach, Violetta Dytko – Dyrektor SALUS Opieka Domowa, inicjatorka powstania uczelni, a także Małgorzata Staś – Dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Podpisany dokument akcentuje fakt, że jako region dotknięty negatywnymi zjawiskami społecznymi, takimi jak starzenie się społeczeństwa, depopulacja, skutki zdrowotne złej jakości powietrza, w sposób szczególny odczuwamy braki kadr medycznych we wszystkich specjalizacjach, w tym lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, ratowników medycznych, opiekunów osób starszych, kosmetologów, dietetyków.
W Województwie Śląskim funkcjonują wyższe szkoły zawodowe, brakuje jednak szkoły wyższej o profilu medycznym. Z tego powodu Samorząd Pielęgniarek i Położnych wraz z przedstawicielami Związku Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego pod nadzorem Prof. nadzw. dr hab. inż. Joachima Foltysa opracował koncepcję utworzenia Państwowej Wyższej Szkoły Medycznej, która zyskała aprobatę Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Katowicach. – Liczba szkół ponadpodstawowych znajdujących się na terenie subregionu zachodniego jak i miast ościennych pozwala nam zdecydowanie stwierdzić, że powstanie Wyższej Szkoły Zawodowej o profilu medycznym będzie bardzo ciekawą propozycją dla ich absolwentów – mówi Adam Wawoczny, Dyrektor Związku.
"Pielęgniarstwo to zawód deficytowy, ale i zawód z przyszłością i bardzo potrzebny, co pokazał ten rok. To bardzo ważny krok dla Subregionu Zachodniego i wielkie wyzwanie dla nas wszystkich" - podkreślono. – Idea powstania wyższej szkoły zawodowej w obszarze medycyny na terenie Rybnika wpisuje się w zapisy Strategii Rozwoju Województwa Śląskiego „Śląskie 2030”. Jednym z wyzwań dla tych obszarów wskazanych w Strategii jest wzmocnienie potencjału i skali oddziaływania ośrodków akademickich oraz sektora B+R. Inwestycja ta przyczyni się do tworzenia nowych specjalizacji na obszarze Subregionu Zachodniego podlegającego transformacji, a docelowo przełoży się na rozwój nowych sektorów gospodarki, związanych z przemysłem medycznym – mówi Jakub Chełstowski Marszałek Województwa Śląskiego. - Jest wola, która została dzisiaj wyrażona. Wiadomo, że sprawy administracyjne musimy przepracować. To najwyższy poziom, jaki możemy stworzyć w regionie. Subregion Zachodni na tym z pewnością skorzysta - mówił Marszałek Chełstowski.
Podkreślono, że wykwalifikowanej kadry bardzo brakuje: - Czujemy wszyscy razem, że to nasza wspólna inicjatywa, która łączy wszystkie siły na tym pokładzie. Jesteśmy z różnych frakcji politycznych, ale przyświeca nam jeden cel, ale w samorządzie tak zawsze jest i to jest bardzo ważne, że współpraca nas buduje. Taka szkoła w Subregionie Zachodnim jest potrzebą pierwszego rzędu - mówił Wojciech Kałuża, który dodał, że jego matka pracowała w zawodzie pielęgniarki w szpitalu psychiatrycznym.
Na terenie subregionu zachodniego znajduje się tylko jedna wyższa szkoła zawodowa kształcąca niewielką ilość osób na kierunku medycznym. Ponadto znajdują się szkoły policealne, kształcące na kierunkach medycznych takich jak opiekun medyczny, masażysta, kosmetyczka i inne. Należy zwrócić także uwagę, na fakt że w subregionie istnieje duży potencjał szpitali wielospecjalistycznych. Zgodnie z koncepcją planowana uczelnia miałaby kształcić przyszłe kadry medyczne podczas studiów I stopnia w Instytucie Pielęgniarstwa na kierunku pielęgniarstwo, a także kosmetologia i dietetyka w ramach Instytutu Nauk o Zdrowiu. W kolejnych latach mogłyby zostać utworzone studia II stopnia na ww. kierunkach oraz studia podyplomowe, rekomendowane przez placówki służby zdrowia z mikroregionu śląskiego. Studia zaplanowano dla około 50 osób z każdego kierunku na roku, z możliwością poszerzenia liczby studentów. Studia miałyby odbywać się w trybie stacjonarnym i niestacjonarnym. Placówka ma zapewniać przyszłym studentom nowoczesny dydaktyczny sprzęt symulacyjny oraz możliwość odbycia praktyk.
- Dla mnie słowem klucz dzisiejszej konferencji jest słowo wspólnota. Jesteśmy na terenie bardzo ważnej wspólnoty, mieszkanek i mieszkańców Subregionu Zachodniego. Ta wspólnota liczy ponad 650 tys. mieszkańców. Cieszę się, że została ona zauważona przez zarząd województwa śląskiego. To pokazuje, jak pięknie potrafimy się różnić, jeżeli patrzymy na rzeczy priorytetowe. Nie ma większego priorytetu w naszym życiu niż zdrowie, pokazał to ten rok pandemiczny, ale to pokazuje każdy rok, każdy dzień i każde wyzwanie, szczególnie w okresie świątecznym - mówił prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca. Dodał, że w święta wiele osób nie spotka się z najbliższymi, których już nie ma: - Może gdyby wcześniej był ten impuls, działanie, odpowiednia ilość kadry medycznej, pielęgniarskiej, której od lat brakuje, może te święta, nasze wspólne świętowanie wyglądałoby inaczej - mówił prezydent Kieca.
– W sposób szczególny problem z dostępnością kadr medycznych i okołomedycznych uwypukliła pandemia COVID-19. Sytuacja stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo pacjentów i osób wymagających wsparcia w codziennym funkcjonowaniu oraz wymusza konieczność podejmowania działań długoterminowych, które budują wydolność systemu w czasach kryzysu. W to wpisuje się zapewnienie wysokiej jakości edukacji dostępnej na terenie województwa. Sygnując list, wierzymy, że mamy niepowtarzalną szansę, aby wesprzeć system ochrony zdrowia poprzez zasilenie go odpowiednio przygotowaną kadrą medyczną – podkreślił prezydent Rybnika Piotr Kuczera. - Miejsce dedykowane, by była tu edukacja, szkolnictwo wyższe, dziś uzyskuje kolejny impuls, aby te szkolnictwo wyższe się w Rybniku rozwijało. Chcemy działać dla dobra naszego społeczeństwa. Pomoc kwalifikowana bardzo jest potrzebna. To na pewno wielkie nadzieje, wielkie zobowiązania, ale dzisiejszy tego od nas wszystkich wymaga - działania na rzecz zdrowia naszych mieszkańców. Trzymajmy wszyscy kciuki - mówił prezydent Kuczera.
Utworzenie szkoły na poziomie uczelni wyższej kształcącej m.in. pielęgniarki, pielęgniarzy, których obecnie tak bardzo brakuje na rynku pracy, na pewno przyczyni się do wzrostu poziomu opieki w placówkach ochrony zdrowia. Problem braku pielęgniarek to dziś główne zagrożenie dla systemu ochrony zdrowia. Jak wynika z danych Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, w 2018 roku na ogólną liczbę 280 tys. pielęgniarek i położnych aktywnych zawodowo, w przedziale wiekowym 41-60 lat było blisko 173 tys. z nich, a w wieku 21-40 lat tylko 33 tys. W 2033 roku będzie brakować nawet 169 tys. pielęgniarek. Powstanie szkoły to także szansa na zwiększenie liczby wykształconych młodych osób oraz poprawę poziomu życia mieszkańców regionu, a przede wszystkim ciekawa oferta dla młodych ludzi, którzy chcą mieszkać, kształcić się i pracować na miejscu. To przedsięwzięcie odpowiadające potrzebom gospodarki, rynku pracy i społeczeństwa.
Korzyści z uruchomienia w Rybniku uczelni kształcącej w zawodach medycznych: • szansa na wizerunek regionu jako miejsca dla studentów z przyszłościowymi kierunkami nauczania; • szansa na odzyskanie rangi rybnickiego kampusu jako miejsca spotkania kilku uczelni wyższych; • szansa na budowanie wizerunku Rybnika i subregionu jako historycznie związanego z medycyną i lecznictwem (szpital wojewódzki, psychiatryczny, uczelnia wyższa); • młodzież zostanie w mieście, tu będzie się kształcić oraz później pracować; • młodzież z okolicznych, mniejszych miejscowości będzie mieć możliwość kształcenia i uzyskania zawodu; • absolwenci uczelni podejmą pracę w placówkach ochrony zdrowia w regionie, co znacząco i bezpośrednio wpłynie na podniesienie jakości świadczonych usług medycznych w regionie.
Podpisany dokument akcentuje fakt, że jako region dotknięty negatywnymi zjawiskami społecznymi, takimi jak starzenie się społeczeństwa, depopulacja, skutki zdrowotne złej jakości powietrza, w sposób szczególny odczuwamy braki kadr medycznych we wszystkich specjalizacjach, w tym lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, ratowników medycznych, opiekunów osób starszych, kosmetologów, dietetyków.
W Województwie Śląskim funkcjonują wyższe szkoły zawodowe, brakuje jednak szkoły wyższej o profilu medycznym. Z tego powodu Samorząd Pielęgniarek i Położnych wraz z przedstawicielami Związku Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego pod nadzorem Prof. nadzw. dr hab. inż. Joachima Foltysa opracował koncepcję utworzenia Państwowej Wyższej Szkoły Medycznej, która zyskała aprobatę Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Katowicach. – Liczba szkół ponadpodstawowych znajdujących się na terenie subregionu zachodniego jak i miast ościennych pozwala nam zdecydowanie stwierdzić, że powstanie Wyższej Szkoły Zawodowej o profilu medycznym będzie bardzo ciekawą propozycją dla ich absolwentów – mówi Adam Wawoczny, Dyrektor Związku.
"Pielęgniarstwo to zawód deficytowy, ale i zawód z przyszłością i bardzo potrzebny, co pokazał ten rok. To bardzo ważny krok dla Subregionu Zachodniego i wielkie wyzwanie dla nas wszystkich" - podkreślono. – Idea powstania wyższej szkoły zawodowej w obszarze medycyny na terenie Rybnika wpisuje się w zapisy Strategii Rozwoju Województwa Śląskiego „Śląskie 2030”. Jednym z wyzwań dla tych obszarów wskazanych w Strategii jest wzmocnienie potencjału i skali oddziaływania ośrodków akademickich oraz sektora B+R. Inwestycja ta przyczyni się do tworzenia nowych specjalizacji na obszarze Subregionu Zachodniego podlegającego transformacji, a docelowo przełoży się na rozwój nowych sektorów gospodarki, związanych z przemysłem medycznym – mówi Jakub Chełstowski Marszałek Województwa Śląskiego. - Jest wola, która została dzisiaj wyrażona. Wiadomo, że sprawy administracyjne musimy przepracować. To najwyższy poziom, jaki możemy stworzyć w regionie. Subregion Zachodni na tym z pewnością skorzysta - mówił Marszałek Chełstowski.
Podkreślono, że wykwalifikowanej kadry bardzo brakuje: - Czujemy wszyscy razem, że to nasza wspólna inicjatywa, która łączy wszystkie siły na tym pokładzie. Jesteśmy z różnych frakcji politycznych, ale przyświeca nam jeden cel, ale w samorządzie tak zawsze jest i to jest bardzo ważne, że współpraca nas buduje. Taka szkoła w Subregionie Zachodnim jest potrzebą pierwszego rzędu - mówił Wojciech Kałuża, który dodał, że jego matka pracowała w zawodzie pielęgniarki w szpitalu psychiatrycznym.
Na terenie subregionu zachodniego znajduje się tylko jedna wyższa szkoła zawodowa kształcąca niewielką ilość osób na kierunku medycznym. Ponadto znajdują się szkoły policealne, kształcące na kierunkach medycznych takich jak opiekun medyczny, masażysta, kosmetyczka i inne. Należy zwrócić także uwagę, na fakt że w subregionie istnieje duży potencjał szpitali wielospecjalistycznych. Zgodnie z koncepcją planowana uczelnia miałaby kształcić przyszłe kadry medyczne podczas studiów I stopnia w Instytucie Pielęgniarstwa na kierunku pielęgniarstwo, a także kosmetologia i dietetyka w ramach Instytutu Nauk o Zdrowiu. W kolejnych latach mogłyby zostać utworzone studia II stopnia na ww. kierunkach oraz studia podyplomowe, rekomendowane przez placówki służby zdrowia z mikroregionu śląskiego. Studia zaplanowano dla około 50 osób z każdego kierunku na roku, z możliwością poszerzenia liczby studentów. Studia miałyby odbywać się w trybie stacjonarnym i niestacjonarnym. Placówka ma zapewniać przyszłym studentom nowoczesny dydaktyczny sprzęt symulacyjny oraz możliwość odbycia praktyk.
- Dla mnie słowem klucz dzisiejszej konferencji jest słowo wspólnota. Jesteśmy na terenie bardzo ważnej wspólnoty, mieszkanek i mieszkańców Subregionu Zachodniego. Ta wspólnota liczy ponad 650 tys. mieszkańców. Cieszę się, że została ona zauważona przez zarząd województwa śląskiego. To pokazuje, jak pięknie potrafimy się różnić, jeżeli patrzymy na rzeczy priorytetowe. Nie ma większego priorytetu w naszym życiu niż zdrowie, pokazał to ten rok pandemiczny, ale to pokazuje każdy rok, każdy dzień i każde wyzwanie, szczególnie w okresie świątecznym - mówił prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca. Dodał, że w święta wiele osób nie spotka się z najbliższymi, których już nie ma: - Może gdyby wcześniej był ten impuls, działanie, odpowiednia ilość kadry medycznej, pielęgniarskiej, której od lat brakuje, może te święta, nasze wspólne świętowanie wyglądałoby inaczej - mówił prezydent Kieca.
– W sposób szczególny problem z dostępnością kadr medycznych i okołomedycznych uwypukliła pandemia COVID-19. Sytuacja stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo pacjentów i osób wymagających wsparcia w codziennym funkcjonowaniu oraz wymusza konieczność podejmowania działań długoterminowych, które budują wydolność systemu w czasach kryzysu. W to wpisuje się zapewnienie wysokiej jakości edukacji dostępnej na terenie województwa. Sygnując list, wierzymy, że mamy niepowtarzalną szansę, aby wesprzeć system ochrony zdrowia poprzez zasilenie go odpowiednio przygotowaną kadrą medyczną – podkreślił prezydent Rybnika Piotr Kuczera. - Miejsce dedykowane, by była tu edukacja, szkolnictwo wyższe, dziś uzyskuje kolejny impuls, aby te szkolnictwo wyższe się w Rybniku rozwijało. Chcemy działać dla dobra naszego społeczeństwa. Pomoc kwalifikowana bardzo jest potrzebna. To na pewno wielkie nadzieje, wielkie zobowiązania, ale dzisiejszy tego od nas wszystkich wymaga - działania na rzecz zdrowia naszych mieszkańców. Trzymajmy wszyscy kciuki - mówił prezydent Kuczera.
Utworzenie szkoły na poziomie uczelni wyższej kształcącej m.in. pielęgniarki, pielęgniarzy, których obecnie tak bardzo brakuje na rynku pracy, na pewno przyczyni się do wzrostu poziomu opieki w placówkach ochrony zdrowia. Problem braku pielęgniarek to dziś główne zagrożenie dla systemu ochrony zdrowia. Jak wynika z danych Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, w 2018 roku na ogólną liczbę 280 tys. pielęgniarek i położnych aktywnych zawodowo, w przedziale wiekowym 41-60 lat było blisko 173 tys. z nich, a w wieku 21-40 lat tylko 33 tys. W 2033 roku będzie brakować nawet 169 tys. pielęgniarek. Powstanie szkoły to także szansa na zwiększenie liczby wykształconych młodych osób oraz poprawę poziomu życia mieszkańców regionu, a przede wszystkim ciekawa oferta dla młodych ludzi, którzy chcą mieszkać, kształcić się i pracować na miejscu. To przedsięwzięcie odpowiadające potrzebom gospodarki, rynku pracy i społeczeństwa.
Korzyści z uruchomienia w Rybniku uczelni kształcącej w zawodach medycznych: • szansa na wizerunek regionu jako miejsca dla studentów z przyszłościowymi kierunkami nauczania; • szansa na odzyskanie rangi rybnickiego kampusu jako miejsca spotkania kilku uczelni wyższych; • szansa na budowanie wizerunku Rybnika i subregionu jako historycznie związanego z medycyną i lecznictwem (szpital wojewódzki, psychiatryczny, uczelnia wyższa); • młodzież zostanie w mieście, tu będzie się kształcić oraz później pracować; • młodzież z okolicznych, mniejszych miejscowości będzie mieć możliwość kształcenia i uzyskania zawodu; • absolwenci uczelni podejmą pracę w placówkach ochrony zdrowia w regionie, co znacząco i bezpośrednio wpłynie na podniesienie jakości świadczonych usług medycznych w regionie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj