W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że mieszkańcom ulicy Rybackiej PGNiG Termika zaproponowała ok. 40 tys. zł za podłączenie do sieci ciepłowniczej. Spółka tłumaczy, że inwestycja jest nierentowna, ale podjęła rozmowy z urzędem w zakresie możliwości sfinansowania rozbudowy sieci przez Miasto. "Miasta nie stać na finansowanie spółki, która działa na zasadach komercyjnych" - odpowiada Agnieszka Skupień, rzecznik magistratu dodając, że są miejsca w Rybniku, gdzie mieszkańcy nie chcą przyłączyć się do istniejących sieci. Ruchy antysmogowe i samorządowcy postulują tymczasem, by było to obowiązkowe.