Dziś na ulicach Rybnika mieszkańcy mogli zobaczyć niecodzienną instalację - Smogiłę, która towarzyszyła akcji "My nie dychomy, my zdychomy". Organizatorzy happeningu chcieli w ten sposób zwrócić uwagę na problem zanieczyszczonego powietrza, ale apelowali też o rozwiązania systemowe - na poziomie wojewódzkim i ogólnopolskim. "Nie działamy przeciwko ludziom. My działamy w ich imieniu, nie tylko w sensie zdrowia, ale również po to, żeby wreszcie powstały jakieś działania, które będą wszystkich satysfakcjonować. To nie jest tak, że my nie wiemy, skąd wyrośliśmy. My jesteśmy stąd, jesteśmy córkami, żonami, matkami górników i to nie jest tak, że my robimy coś przeciwko górnikom" - mówiły członkinie Rady Kobiet. Jakie rozwiązania proponują?