budowlaniec 70 +, 50 lat praktyki w zawodzie

Oceniono 0 raz(y) 0

Wygląda na to, ze budynek stał z rozebranymi stropami nad parterem i nad pierwszym piętrem. jedynym stropem , który podtrzymywał ścianę był zawalony strop nad pierwszym pietrem, widoczny na zdjęciu. A zatem wysokość wyboczeniowa ściany i jednocześnie jej smukłość wzrosła dwukrotnie. Ponadto w ścianie tej,na poziomie pierwszego piętra osadzony był balkon, którego ciężar własny nie był zrównoważony z braku stropu nad parterem. To wszystko razem spowodowało załamanie się ściany. Błędem więc było usunięcie stropów nad parterem oraz nad pierwszym piętrem, lub choćby niepozostawienie tam belek stropowych.