Polska - Portugalia
Mecz dla polskiej drużyny rozpoczął się bardzo dobrze, w 19. minucie bramkę strzelił Krzysztof Piątek, będący ostatnio w znakomitej formie. Później było niestety już tylko gorzej. Aktualni mistrzowie Europy strzelili nam trzy bramki, jedynie Jakubowi Błaszczykowskiemu w 77. minucie udało się zmniejszyć nieco rozmiary porażki.
- Ten mecz nie przypominał meczu z Irlandią, proszę pamiętać, z kim dzisiaj graliśmy. To aktualny mistrz Europy. Nie potrafiliśmy przejść do szybkiego kontrataku. To napędzało Portugalczyków. Poza tym popełnialiśmy błędy w defensywie, ale nie jako formacja, a cały zespół - mówił selekcjoner Jerzy Brzęczek.
Polska - Włochy
Z kolei w niedzielnym meczu od początku przewagę mieli czterokrotni mistrzowie świata. Polaków dwukrotnie od utraty gola uratowała poprzeczka. Znakomicie w bramce spisywał się też Wojciech Szczęsny, a jedna bramka dla Włochów nie została uznana ze względu na "spalonego". Swoją dominację Włosi ostatecznie przypieczętowali zdobywając gola w 92. minucie. Polacy w całym spotkaniu stworzyli sobie zaledwie dwie dogodne sytuacje, obie po kontratakach. Kibice zdenerwowani niemocą piłkarzy zaczęli w pewnym momencie głośno domagać się wpuszczenia na boisko Krzysztofa Piątka. Selekcjoner zdecydował jednak inaczej, co zostało skwitowane gwizdami publiczności.
Mecz z przeżywającymi kryzys Włochami dobitnie pokazał, że Jerzemu Brzęczkowi na razie brakuje pomysłu na kadrę, która nie potrafi się "podnieść" po kompletnie nieudanym występie na mundialu w Rosji. Podczas konferencji prasowej pojawiło się wiele głosów, że Liga Narodów została wręcz przez selekcjonera "poświęcona" celem eksperymentów z taktyką i ustawieniem, ale nowy styl gry nie tylko się nie sprawdził na boisku, ale też wyraźnie "nie przypadł do gustu" naszym piłkarzom. Robert Lewandowski miał to nawet powiedzieć po meczu, co wyraźnie zirytowało selekcjonera naszej reprezentacji, który na konferencji prasowej powiedział, że zawodowi piłkarze nie powinni szukać sobie "wymówek", tylko powinni się skupić na jak najlepszym wykonywaniu na murawie postawionych przed nimi zadań.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj