| Źródło: siepomaga.pl, fot. media społecznościowe Facebook: Miki vs. SMA
AKTUALIZACJA: Ogromna radość! Udało się zebrać pieniądze na lek dla Mikołaja!
AKTUALIZACJA:
Mamy to! Dzięki Waszej pomocy udało się zebrać pełną kwotę na leczenie Mikołaja! I to w dniu jego urodzin. Życzymy wszystkiego najlepszego.
Wcześniej pisaliśmy:
Mikołaj ma zaledwie 7 tygodni, a od samego początku skazany był na ciężką walkę o swoje życie.
"Gdy po pierwszych badaniach prenatalnych zdiagnozowano przepuklinę pępowinową, mój świat się zawalił. Kolejnym ciosem była informacja o ryzyku chorób genetycznych. W niepokoju oczekiwałam na kolejne badania, które wykluczyły zagrożenia" - relacjonuje mama Mikołaja.
Chłopczyk przyszedł na świat pod koniec stycznia. Wkrótce okazało się, że przepuklina pępowinowa nie wchłonęła się. W klinice w Zabrzu z powodzeniem przeprowadzono zabieg, niestety wykryto nieprawidłowości w nerce. Jednak najgorsza diagnoza przyszła w lutym - badania przesiewowe na SMA wykazały, Mikołaj jest w grupie ryzyka.
Niedziela 13 lutego był dniem, w którym nareszcie mogłam wrócić z Mikołajem do domu, gdzie czekała na niego starsza siostra. Naprawdę wierzyłam, że już teraz jesteśmy bezpieczni. Jednak szczęście nie trwało zbyt długo. 2 dni później zadzwonił telefon potwierdzający tę straszną wiadomość…
"Codziennie zadaję sobie jedno pytanie – “Dlaczego Mikołaj?” Mając kilka tygodni, wycierpiał więcej, niż niejeden dorosły… A gdy miało już być dobrze, przyszedł nasz największy wróg – SMA. Nie mogę znaleźć słów, którymi potrafiłabym opisać, jak bardzo się boję…"
Najlepszym możliwym ratunkiem dla Mikołaja jest terapia nierefundowanym lekiem. Do niedawna dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych, teraz możliwa także w Polsce. Koszt terapii to ponad 9 milionów złotych.
"Zrobię wszystko, by uratować moje dziecko. Zapukam do każdych drzwi, by tylko znaleźć sposób na uratowanie Mikołajka… Już teraz wiem, że sama z mężem po prostu nie dam rady. Dlatego ja nie proszę – ja błagam o pomoc! Wiele razy udowodniliście, że wspólnymi siłami można zdziałać cuda! Pomóżcie i nam, by nie było za późno…"
Na stronie siepomaga.pl można WPŁACIĆ dowolną kwotę na leczenie Mikołaja.
W tej chwili (12 marca) na koncie zbiórki jest ponad 481 tys. złotych, potrzeba 9 milionów.
Na grupie https://www.facebook.com/groups/350142943643118/ trwają licytacje. Zachęcamy do włączenia się w akcję pomocy Mikołajowi!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj