![Słona kara za wyprowadzanie psa bez smyczy. Właściciel przekombinował](https://static.dlawas.info/cache/images/729x0/14a8c58591aee7b161f0c407ae7d82a1.webp)
| Źródło: Straż Miejska w Rybniku, zdj. poglądowe
Słona kara za wyprowadzanie psa bez smyczy. Właściciel przekombinował
![Słona kara za wyprowadzanie psa bez smyczy. Właściciel przekombinował](https://static.dlawas.info/cache/images/729x0/14a8c58591aee7b161f0c407ae7d82a1.webp)
Strażnicy, podczas patrolu na ul. Reymonta zauważyli swobodnie biegającego psa, który obszczekiwał ludzi znajdujących się w pobliżu.
- Zwierzę sprawiało wrażenie, jakby nie słuchało swojego właściciela. Gdy funkcjonariusze poprosili, by mężczyzna zapiął psa na smycz, ten stwierdził, że zawsze go wyprowadza w ten sposób. Strażnicy jednak definitywnie zażądali, by ten schwytał swego pupila. Mężczyzna ewidentnie nie potrafił zapanować nad psem, zwierzę rzucało się na funkcjonariuszy oraz przechodniów, którzy głośno wołali o pomoc - mówi Dawid Błatoń, rzecznik Straży Miejskiej w Rybniku.
Właściciel wyjaśnił, że zaprowadzi psa na teren swojej posesji, gdyż mieszka ok 100 m dalej. Funkcjonariusze przystali na jego propozycję.
- Gdy pies znalazł się na posesji, mężczyzna odmówił okazania dokumentu tożsamości oraz dokumentu, z którego wynikałoby, że zwierzę zostało poddane obowiązkowym szczepieniom. W związku z tym strażnicy ujęli mężczyznę, ustalili jego dane osobowe, a następnie ukarali mandatami w łącznej kwocie 1000 zł - wyjaśnia Dawid Błatoń.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj